WWE RAW 11.02.2019 – Najlepsze i Najgorsze Momenty

0

Ten tydzień przyniósł nam kolejny ciekawy epizod Monday Night RAW. Dostaliśmy dobre show z kilkoma momentami, które odbiły się szerokim echem w świecie fanbase’u WWE. Sytuacja z Becky, podbudowę Setha Rollinsa czy The Revival, którzy zostali nowymi mistrzami RAW Tag Team. Jednak najwięcej mówi się o tym, co stało się pod koniec czerwonej tygodniówki. Według fanów wczorajsze RAW zakończyło się dość kontrowersyjnie, bo Charlotte zastąpiła Becky i to ona zawalczy z Rondą na największej ze scen. Show miało swoje najlepsze, jak i najgorsze momenty, które zaraz sobie omówimy. Przechodzę już do konkretów i zapraszam was do lektury. Miłego czytania!


#1 Najlepsze

Becky Lynch przeciwko wszystkim

RAW otworzył segment, w którym to Triple H i Steph przypomnieli o wydarzeniach z udziałem Becky, które miały miejsce tydzień temu. Oboje chcieli, aby Irlandka ich przeprosiła, a ci w zamian anulują jej zawieszenie. Ta jednak nie chciała ich przeprosić, bo nie czuje się winna w tej sytuacji. Hunter przeprosił Lynch za bezpodstawne oskarżenia i oznajmił nam, że Becky nie jest już zawieszona. „The Man” znów zabłysnęła na mikrofonie dając kapitalne promo, gdzie to zadeklarowała, iż nie zamierza się poddawać oraz jest w stanie walczyć z Steph, Triple H’em i samym Vincem McMahonem. Tryplak dał jej ultimatum! albo przeprosi i zachowa szanse walki z Rousey lub zostanie wycofana z starcia na WrestleManii. Jasne jest, że pełną parą bookują Becks jako tego underdoga i chyba chcą, by te story było czymś na wzór feudu Bryan – Autorithy z 2014. W sumie złe to nie jest, ale nie lubię tego typu podobieństw.


#1 Najgorsze

Elias wśród luchadorów

Co oni robią z tym Eliasem? najpierw przez 2 tygodnie okłada się z legendami, a teraz wdaje się w bójki z zamaskowanymi wrestlerami. Widać, że obecnie nie mają na niego konkretnych planów, bo od dłuższego czasu widzimy tylko segi z jego udziałem. Tym razem jego występ znów się nie odbył, a dlaczego? bo przerwali mu Lucha House Party. Elias zaśpiewał, ale skończyło się to tym, że „Drifter” oberwał od całej trójki i uciekł z ringu. Czy tak mają zamiar go prowadzić? i to jeszcze w najgorętszym okresie w WWE? mam nadzieje, iż zacznie się z nim dziać coś konkretnego i ciekawego.


#2 Najlepsze

Rozmowa Rollinsa i Heymana

Seth wyszedł do ringu i zaczął opowiadać o swoim ostatnim roku, który był dla niego bardzo udany. Był to przyjemny speech, w którym to zwycięzca Royal Rumble 2018 podbudował swoją osobę przed starciem z Lesnarem. Z tego promo najbardziej zapadły mi w pamięć dwie linijki, a mowa tu o zdaniach, gdzie to Seth mówił o drodze, którą przeszedł i że była ona niezwykle wyboista i przetrwał on serię F-5 od Brocka. Kolejne to, że mimo bólu jest nadal w stanie rywalizować i walczyć, co daje mu szanse na pokonanie „Bestii” na najwspanialszej ze scen. Po wyjściu Paula dostaliśmy genialne promo Rollinsa! adwokat Brocka dużo nie powiedział, bo to architekt był tu królem mikrofonu. Seth zapewnił Heymana, że zamierza poświęcić wiele, aby pokonać Brocka nawet swoją karierę. W bardzo dobry sposób rozpisano ten seg, w którym to były WWE Champion solidnie wypromował swoją postać.


#2 Najgorsze

Gdzie zmierzają drogi Strowmana i McIntyre’a?

Nie wiem, czy do końca mogę zaliczyć to do „Worst Moments”, bo w sumie nieźle tu zabookowano Finna i zgarnął on nawet pin na Lashley’u, co podbudowało go przed ich pojedynkiem na Elimination Chamber. Są jednak rzeczy, które mi nie odpowiadają! jak m.in pchanie Corbina & Kurta oraz Drew i Brauna w jakiś dziwny storyline, który prowadzi chyba do jakiegoś tag matchu. Jeśli prowadzi to do meczu Szkota z Strowmanem na WM’ce to będę zadowolony, ale równie dobrze może być inaczej. Co tydzień dostajemy spory pomiędzy tymi panami, co mnie po prostu nudzi i twierdzę, że federację stać na coś ciekawszego z ich udziałem. Jedyny plus to podbudowa Balorka, bo facet teraz jej potrzebował. Myślę, że zgarnie mistrzostwo IC na Chamber.


#3 Najlepsze

The Revival nowymi mistrzami!

W końcu! po długim oczekiwaniu doczekałem się momentu, w którym to ujrzę Scotta i Dasha z tytułami. Szczerze mówiąc, to nie spodziewałem się ich wygranej, bo po ostatnich ekscesach i kilkunastoma szansami mało kto wierzył, że mogą zdobyć złoto. Po bardzo dobrym i emocjonującym tag team matchu, panowie zdołali pokonać Bobby’ego i Chada tym samym zostali nowymi RAW Tag Team Championami. Ten moment niezwykle mnie ucieszył, ponieważ jestem ich ogromnym fanem od czasów NXT, gdzie to pokazywali na co ich stać. Czy przygoda z pasami będzie udana? trudno przewidzieć, bo WWE pokazało nie raz, że potrafią zepsuć title reign a przykładem mogą być AOP.


#3 Najgorsze

Roll Up Feud

Rywalizacja tej dwójki przybrała formę walk, które zakańczane są poprzez roll-up. W zeszłym tygodniu to EC3 pokonał Ambrose’a poprzez jedną z wariacji roll-up. Tym razem to Dean zwyciężył wykonując podobną akcję. Jeśli już mają promować Ethana, to w jakiś ciekawy sposób, bo to tego nie nazwę czymś godnym uwagi. Jest on prowadzony w dosyć dziwny sposób, bo jest on po prostu „niemową”! ani razu nie dostał mikrofonu do ręki, a mówcą jest bardzo dobrym, Jeśli ma to być „last” feud Ambrożego w fedce to chce, aby był to jakiś konkretny storyline.


#4 Najgorsze 

Charlotte Flair zastępuje Becky

Wiadome jest, że Becky i tak dostanie swoją szanse na zdobycie pasa, bo dodanie Flair jest tylko elementem storyline’u, który ma wywindować Becks na największego underdoga w historii. O Triple Threat Matchu mówiło się już dawno, a teraz jesteśmy świadkami podbudowy tej walki. Becky ostatecznie przeprosiła Steph i Huntera, ale RAW zakończyło się dla niej fatalnie. Vince nie przyjął jej przeprosin i zawiesił Irlandkę na 60 dni. Czy podoba mi się taki obrót spraw? nie, bo byłem zdecydowanie za solowym starciem Becky i Rondy na WrestleManii. Wszystko działo się w naturalny sposób, bo Lynch wygrała RR Match, który dał jej tą szanse, a Rousey jest mistrzynią z którą już wcześniej miała na pieńku, więc wybór był oczywisty. Mogliśmy dostać ładne story między tą dwójką, ale potoczyło się to niestety w inny sposób. Niemniej jednak może wyjść z tego naprawdę dobra historia, którą fani kupią! Charlotka stanie się teraz heelem numer 1  w żeńskiej dywizji, Ronda będzie to waleczną championką zaś Lynch ulubienicą publiki, która zacznie walczyć z przeciwnościami losu.