The Young Bucks w nowym wywiadzie wypowiedzieli się na temat ich meczu z FTR z gali AEW Dynamite, ich relacji z Codym Rhodesem i nie tylko.
Mówili także o aktualizacji swojego bio na Twitterze podczas weekendu WrestleManii, gdzie napisali „Historia pary dzieciaków z SoCal, którzy przyszli z niczym i zbudowali gigantyczny ruch nigdy nie była dla ciebie wystarczająco romantyczna.” To bio sprawiło, że ludzie uwierzyli, że komentują oni reakcję na powrót Rhodesa.
Matt Jackson o ich meczu z FTR:
„Nasza czwórka chciała mieć zupełnie inny mecz niż ten pierwszy. Odwrócenie ról naprawdę uczyniło go interesującym i dało nam nową dynamikę do zabawy. Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, a to może być tego dowodem. Uwielbiamy odkrywać w ringu różne style i gatunki. Czasem się to nie udaje. Ale czasami, tak jak w tym pojedynku, wychodzi”.
Nick Jackson o ich zgraniu z FTR:
„Zawsze, gdy jesteśmy w ringu z takimi profesjonalistami, nie ma żadnych ograniczeń. Oni rozumieją tag team wrestling. Wszystko co robią jest solidne i wiarygodne. Są na najwyższym poziomie i kochają profesjonalny wrestling”.
Matt o pracy drużynowej:
„Pamiętam, jak kilka miesięcy temu wyobrażałem sobie wściekłego Daxa Harwooda wchodzącego z pięściami, kiedy po raz pierwszy pomyśleliśmy o babyface’owej drużynie FTR vs. heel’owej Young Bucks. Bardzo mnie to podekscytowało, więc możecie sobie wyobrazić, jakie to było uczucie, gdy zobaczyliśmy to na żywo.
„Pierwsze starcie mogło być bardziej listem miłosnym do tag team wrestlingu, podczas gdy to było bardziej pokazem technicznego tag team wrestlingu. Pamiętam, że po pierwszym pojedynku wszyscy czterej zgodziliśmy się, że powinniśmy wziąć oddech i nie dotykać się przez jakiś czas. Wszyscy byliśmy tak wyczerpani psychicznie i fizycznie, że staraliśmy się sprostać presji i szumowi związanemu z tym, czego ludzie oczekiwali. Nie sądzę, żeby którykolwiek z nas zamierzał czekać 18 miesięcy na rewanż, ale może właśnie dlatego arena była tak elektryzująca”.
Nick o rewanżu z FTR, podczas Dynamite:
„To nie miało się wydarzyć aż do końca tego miesiąca. Chcieliśmy wykorzystać impet meczu FTR vs. The Briscoes [z gali Ring of Honor’s Supercard of Honor], ponieważ wiedzieliśmy, że będą mieli klasyk i przekonaliśmy Tony’ego, aby pozwolił nam na to w Bostonie.”
Matt o swoim bio na Twitterze i relacji z Codym Rhodesem:
„To bio na Twitterze było tak naprawdę dedykowane cynicznym fanom wrestlingu, którzy zawsze nas dyskredytowali i wcześnie ukształtowali narrację, że nie byliśmy ważni dla powstania AEW. Więc oni opowiedzieli historię, która miała dla nich więcej sensu. Rozmawiamy z Codym regularnie i mamy nadzieję, że wszystko będzie po jego myśli.”