The Undertaker po przejściu na emeryturę: Nie wiedziałem, co robić

The Undertaker przez dziesięciolecia oddawał się w pełni światu wrestlingu, tworząc jedną z najbardziej legendarnych postaci w historii WWE.
Jednak po zakończeniu kariery napotkał ogromne trudności w znalezieniu nowego celu w życiu.
Podczas rozmowy w swoim podcaście Six Feet Under, The Deadman przyznał, że przejście na emeryturę było dla niego bardzo trudnym doświadczeniem.
„Nie wiedziałem, czy chcę być trenerem. Nie wiedziałem, co robić. To było całe moje życie przez 30 lat.”
Jako wieloletni lider szatni WWE, spędził dekady, występując na najwyższym poziomie i kształtując branżę. Kiedy jego kariera dobiegła końca, poczuł się zagubiony.
„Możesz kochać ten biznes, ale on nie odwzajemni tej miłości w taki sam sposób, gdy skończysz.”
Mimo trudności The Undertaker w końcu odnalazł swoje miejsce poza ringiem. Został trenerem w nowym programie WWE – „WWE LFG”, gdzie pomaga nowemu pokoleniu wrestlerów odnaleźć się w świecie wrestlingu.
Wspomniał również, że nikt tak naprawdę nie przygotowuje zawodników na moment odejścia, co sprawia, że adaptacja do nowej rzeczywistości jest niezwykle trudna.
„Trudno odejść od czegoś, co było częścią twojego życia przez tak długi czas. Nikt cię na to nie przygotowuje.”
The Undertaker oficjalnie zakończył karierę na Survivor Series 2020, a jego ostatni pojedynek odbył się na WrestleManii 36, gdzie pokonał AJ Stylesa w kultowym Boneyard Matchu.
Dziś fani mogą cieszyć się tym, że The Deadman odnalazł nowy cel w życiu, przekazując swoją wiedzę i doświadczenie młodym talentom WWE.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.