Plotki o możliwym rozstaniu Monteza Forda i Angelo Dawkinsa znanych jako The Street Profits, można włożyć między bajki.
Pomimo ostatnich spekulacji, duet pozostaje mocno związany z WWE i nie zamierza opuszczać federacji.
Zamieszanie wybuchło po tym, jak Ford publicznie wyraził frustrację z powodu nierównego wsparcia dla zespołu, zwłaszcza w kontekście niespodziewanego odejścia Bobby’ego Lashleya. Jednak według PWInsider, obaj zawodnicy mają solidne kontrakty z WWE, a zakulisowy konsensus wskazuje, że te komentarze są bardziej strategicznym ruchem niż oznaką rzeczywistego niezadowolenia.
Źródła sugerują, że narzekania na temat niezadowolenia mają na celu „zwrócenie uwagi, a nie coś poważnego.” Innymi słowy, The Street Profits wykorzystują dramatyzm do budowania napięcia, a oficjele WWE w pełni popierają tę strategię.
Ford i Dawkins podkręcili ostatnio tempo dzięki ognistym promom, które ukazują ich poważniejszą stronę. WWE aktywnie promuje ich nowe, ostrzejsze oblicze w mediach społecznościowych, sugerując, że wkrótce możemy być świadkami albo szokującego podziału zespołu, albo wielkiego pushu. Jedno jest pewne — te proma nie są przypadkowe i zwiastują ważny rozdział w ich historii.
Co więcej, wszelkie spekulacje o tym, że Montez Ford mógłby opuścić ring na rzecz innych projektów, są bezpodstawne. Insiderzy WWE potwierdzają, że ani Ford, ani Dawkins nie planują rozstania z federacją. Wręcz przeciwnie, wszystko wskazuje na to, że duet przygotowuje się na jeszcze większe wyzwania i większe role w przyszłości.