Site icon MyWrestling

#Subiektywnie 12: WWE TLC 2016 (Ocena walk + opinia)

Za nami ostatnie PPV od niebieskiego brandu w 2016 roku. Czas na małe podsumowanie gali TLC 2016, w kolejnym z wydań #Subiektywnie.

Match #1
WWE Smackdown Tag Team Championship Match
Orton & Wyatt vs. Slater & Rhyno (c) – ** i 3/4*

Krótkie to było, można mówić nawet o squashu. Mistrzowie nie zrobili nic, żeby sprzeciwić się rywalom. Ciężko też cokolwiek tutaj oceniać. Widzę jednak tutaj przemyślane działanie WWE, co doceniam. Wyatt Family będzie teraz budowane na najpotężniejszą drużynę na Smackdown, zapewne do czasu, gdy Orton odwróci się od Bray’a. Tutaj więc te 5 minut, było zamierzone, dlatego starcie dostało aż (w tym przypadku) prawie trzy gwiazdki.

Winners: Orton & Wyatt via pinfall (5:55)


Match #2
No DQ Match
Nikki Bella vs. Carmella – **

O jejku. Właśnie czegoś takiego spodziewałem się po tej walce. Takiej właśnie końcówki. Początek jednak zapowiadał dobrą walkę. W ruch poszły kije do kendo i myślałem, że pozytywnie się zaskoczę. Później jednak Carmella została zgaszona (dosłownie) i było po wszystkim. To, że się takiego obrotu spraw spodziewałem, nie znaczy, że był dobry. Kiepska to była walka.

Winner: Nikki Bella via pinfall (8:15)


Match #3
Intercontinental Championship
Ladder Match
The Miz (c) vs. Dolph Ziggler – **** i 1/4*

Wykorzystali gimmick tej walki w stu procentach. Ziggler w Ladder Matchu to jest gwarancja jakości. Miz też złym wrestlerem nie jest, pomimo wielu jego anty-fanów. Jedyne do czego mogę tutaj się przyczepić, to brak wiarygodnego momentu, w którym Dolph faktycznie mógł zgarnąć pas. Niektóre spoty były jednak świetne. Dobrze, że feud nie będzie już ciągnięty, bo właśnie tak dobra walka, powinna zamykać naprawdę porządny program.

Winner: The Miz (25:08)


Match #4
Chairs Match
Baron Corbin vs. Kalisto – *** i 1/2*

Nie lubię Chairs Matchów. W tym składzie, byłem pewny, że znienawidzę ten gimmick match jeszcze bardziej. To co zobaczyłem, było jednak największym pozytywnym zaskoczeniem tej nocy. Corbin, ku mojej uciesze, pozamiatał Kalisto, ale wrestler w masce też pokazał się z dobrej strony. Chociażby przyjmując i sprzedając świetnie kilka akcji. Czy to był najlepszy chairs match w historii? Możliwe. Jednak nie była to jakaś wybitna walka. Dobra, dużo lepsza niż wyglądała na papierze i tyle.

Winner: Baron Corbin via pinfall (13:02)


Match #5
WWE Smackdown Women’s Championship
Tables Match
Alexa Bliss vs. Becky Lynch (c) – ** i 3/4*

Za nami pozytywne zaskoczenie, teraz czas na negatywne. Nie dało się wkręcić w to starcie, to mój największy zarzut. Nie dały mi panie momentu, w którym mógłbym, faktycznie przejąć się i zaangażować, przez to co się dzieje w kwadratowym pierścieniu. Jedyny plusik, to zmiana posiadaczki pasa. Oby run Alexy był znacznie lepszy niż jej występ na wczorajszym Smackdown, mam nadzieje, że się rozkręci.

Winner: Alexa Bliss (15:16)


Main Event
WWE Championship
TLC Match
AJ Styles (c) vs. Dean Ambrose – **** i 1/4*

Pytanie na dziś: „Czy AJ Styles jest obecnie najlepszym zawodnikiem na świecie?”. To co robi momentami w ringu, jest wręcz niesamowite. 450 poza ring? No problem. To był naprawdę bardzo dobry Main Event. Ciężko jest mi zdecydować, która walka była lepsza, Ladder Match czy TLC. W tej, tak samo jak w starciu o pas IC, znalazło się kilka „miodnych” spotów. Końcówka i turn Jamesa to również coś, czego się trochę spodziewałem. Kto dla Stylesa na Royal Rumble? Czekamy, kogo sprowadzi WWE, na Smackdown wiarygodnego pretendenta nie ma, takie są fakty.

Winner: AJ Styles (31:02)


WWE TLC 2016 – ***

Po Survivor Series wróciliśmy do gal, które mają bardzo tygodniówkowy prestiż. Tym razem, jednak pomogły gimmick matche związane z PPV. To one zebrały najlepsze oceny (poza Tables Matchem). Najbardziej zawiodły kobiety, w obu przypadkach. Reszta na dobrym poziomie. Czuć jednak, że to po prostu większa tygodniówka i nic WWE nie może z tym raczej zrobić.

Exit mobile version