Seth Rollins: „Nie potrzebujemy już takich gości jak The Rock”
WWE Superstar Seth Rollins udzielił ostatnio ciekawego wywiadu Sports Illustrated promującego niedzielną galę SummerSlam PPV. Oto fragmenty jego wypowiedzi:
- Jakie jest twoje zdanie na temat ewentualnej walki Romana Reignsa z The Rockiem podczas WrestleManii?
„Chciałbym, żeby to było starcie Roman Reigns vs Seth Rollins.”
- A, Ty nie chciałbyś się zmierzyć z The Rockiem podczas 'Manii?
„To też jest świetne. Nie zrozumcie mnie źle. Kocham Rocky’ego. Myślę, że jest świetny. Uwielbiam wszystko co zrobił dla tego biznesu, ale mój instynkt głosi, że go nie potrzebujemy. Jeśli nie jesteśmy gośćmi, którzy mogą main eventować WrestleManię, to jak mamy stać się kiedyś tacy jak The Rock? Jak mamy stać się kiedyś tacy jak Stone Cold Steve Austin? Nie możemy trzymać tych facetów na zawsze. Jeśli chodzi o moją opinię, zróbmy Seth Rollins-Roman Reigns zanim zrobimy Seth Rollins-The Rock. To moje zdanie.”
- Jak zaopatrujesz się na heel turn Romana?
„Nie wiem. On jest w interesującym miejscu jako postać. Ciągle dostaje jedną z najgłośniejszych reakcji w jedną lub drugą stronę każdej nocy, bez względu na to gdzie się znajduje, w jakiej miejscowości. Jeśli będziemy w Paducah w niedzielne popołudnie i w tłumie będzie miliard dzieciaków, pop będzie niesamowity, a kiedy wyprowadzi spear wszyscy będą się cieszyć. Kiedy zaś będziemy na Brooklynie w Nowym Jorku, czyli podczas SummerSlam, widownia może się odwrócić i cały czas na niego buczeć, ale to wciąż reakcja, więc naprawdę nie wiem. Nie wiem jaka jest właściwa odpowiedź, ale cieszę się, że to nie moja decyzja.”
Przypomnijmy, że już w niedzielną noc Seth Rollins zmierzy się z Dolphem Zigglerem o mistrzostwo Interkontynentalne, a Roman Reigns zawalczy z Brockiem Lesnarem, gdzie stawką pojedynku będzie WWE Universal Title.
