Santino Marella komentuje potencjalny powrót Cody’ego Rhodesa do WWE
Santino Marella pojawił się w jednym z ostatnich odcinków podcastu The Walkway To Fight Club i wypowiedział się na temat doniesień dotyczących ewentualnego powrotu Cody’ego Rhodesa i Steve’a Austina do WWE. Ostatnio pojawiły się plotki o tym, że obaj panowie mogą ponownie występować w WWE.
Kiedy Cody był w WWE, nie był topowym zawodnikiem, ale teraz, kiedy zrobił to wszystko i wrócił, może być teraz topowym zawodnikiem. Nie byłoby to takie dziwne, gdybyśmy zobaczyli go w walce z Sethem Rollinsem lub Romanem Reignsem. Naprawdę mógłby być na szczycie. Nie wiem, jak długo to potrwa, ale myślę, że gdyby się pojawił, byłoby to bardzo interesujące.
Ewentualny powrót Cody’ego Rhodesa do WWE byłby pierwszym przypadkiem poważnego odejścia z AEW. Biorąc pod uwagę jego poprzednią pozycję w AEW, powrót do WWE może być postrzegany jako ogromny ruch w branży. Marella uważa, że wiek i doświadczenie mogą odegrać rolę w nowej pozycji Cody’ego na karcie.
Teraz jest już dorosłym mężczyzną. Był całkiem młody, gdy tam był, a teraz jest mężczyzną. Mam nadzieję, że wróci do WWE. Po prostu wydaje się, że exodus był w jedną stronę do AEW, co jest w porządku. Jest to nowa, rozwijająca się firma. Powiększają swój roster, ale żeby ktoś wrócił to myślę, że to fair play. Mam nadzieję, że on rzeczywiście [wróci do WWE].
Cody nie jest jedyną byłą gwiazdą WWE, której powrót wywołuje szok. WWE Hall Of Famer Stone Cold Steve Austin również podobno powraca na ring po prawie dwóch dekadach nieobecności. Marella został również zapytany o potencjalny powrót Texas Rattlesnake’a.
Nie wydaje mi się, żeby walczył w pełnym wymiarze godzin. Jeśli chcesz mówić o robieniu czegoś, co sprawi, że ludzie będą oglądać, to ja będę oglądał. Jeśli wróci Stone Cold, będę oglądał. On jest inteligentnym facetem. Ma wokół siebie odpowiednie zasoby i oczywiście jest teraz bardzo skrupulatny, jeśli chodzi o rehabilitację, prehab i doprowadzanie swojego ciała do stanu używalności. W tamtych czasach nikt nie ćwiczył mobilności… Jeśli Stone Cold wróci, to będzie całkiem fajnie.