Rating RAW, Y2J na Night of Champions? Powrót „starego” Sandowa

0

* Ostatni odcinek WWE RAW, w trakcie którego Sting pierwszy raz w karierze zawalczył na czerwonej tygodniówce, osiągnął średni wynik oglądalności na poziomie 3.398 miliona widzów. Jest to drobny wzrost względem poprzedniego tygodnia (3.385).

Rozbicie na godziny:

I – 3.290 milionów oglądających
II – 3.539 milionów
III – 3.363 milionów

* RAW zajęło trzecie miejsce jeśli chodzi o oglądających w przedziale wiekowym 18-49. Federacja została wyprzedzona przez dwa mecze NFL

* W związku ze zbliżającym się WWE Night of Champions, Sting udzielił wywiadu dla The Houston Chronicle (gala odbywa się w Teksasie), w którym odniósł się do swoich przenosin do „Vincelandu”. Przede wszystkim reakcja fanów na jego debiut wywołała w nim uczucie, że „to wszystko ponownie się zaczyna”. Nigdy nie myślał że do tego (jego kontraktu z WWE) dojdzie, ale jest tam gdzie jest. Wcześniej był daleko od federacji, ale wkrótce doszedł do wniosku, że to już czas.

* Wczoraj informowaliśmy o możliwym udziale The Rocka w walce na Night of Champions, miałby on oczywiście pełnić rolę tajemniczego partnera Romana Reigsna i Deana Ambrose’a. Dziś dowiadujemy się, że na pewno nie będzie nim Eric Rowan, jako że wciąż jest kontuzjowany i dopiero rozpocznie treningi w Performance Center. Nie będzie to także Randy Orton, chociaż w razie problemów federacja ma go w zanadrzu. Kolejne nazwiska, które pojawiają się w kontekście współpracy z wcześniej wspomnianą dwójką to Kane i.. Chris Jericho.

* Damian Sandow podczas ostatniego Smackdown dark matchu powrócił do swojego starego gimmicku z początków kariery w WWE, z tym ze teraz będzie go używał jako babyface.

* Justin Roberts, były WWE announcer, udzielił bardzo ciekawego wywiadu dla byłego komentatora – Jimma Rossa, w jego Ross Report podcast. Najciekawszą poruszoną kwestią był sposób w jakim pożegnał się z federacją i jak traktowani są tam niektórzy pracownicy. Nie do końca zna powody swojego odejścia, gdyż dowiedział się jedynie, że WWE podąża teraz w innym kierunku i jego kontrakt nie zostanie odnowiony. Powiedział także, że nie istnieje tam taka rzecz jak „wolne” czy „urlop”, bo dostaje się za to przysłowiowy opieprz i mogą znaleźć kogoś na Twoje miejsce. Przez dwanaście lat pracy tylko trzykrotnie zrobił sobie wakacje i nie były one na zasadzie „oh, baw się dobrze! Zasłużyłeś na przerwę!”.

* PWInsider.com podaje, że WWE zastrzegło prawa do nazwy Asuka dla swojej nowej zawodniczki w NXT – Kany.