Niezależny wrestler zmarł po walce w japońskiej federacji
Niezależny wrestler Charles „Juan Jeremy” Perez zmarł tragicznie po walce w Japonii.
Według PWInsider, Perez, który był trenowany przez członka WWE Hall of Fame Johnny’ego Rodza, zmarł w środę wieczorem podczas trasy z japońską organizacją Kaiju Big Battel. Szczegóły dotyczące jego śmierci są wciąż niejasne, ale doniesienia wskazują, że Perez wystąpił tego wieczoru dla Kaiju Big Battel, a niedługo po swojej walce zmarł.
Rodzina Pereza obecnie szuka pomocy w sprowadzeniu jego ciała z powrotem do Stanów Zjednoczonych w celu zorganizowania ceremonii pogrzebowej. Jego siostra, Ruth Perez, założyła stronę GoFundMe, aby wspomóc te starania. Fani wrestlingu oraz wszyscy chętni do wsparcia rodziny mogą to zrobić za pośrednictwem tej zbiórki.
Perez zyskał popularność w wielu federacjach, takich jak East Coast Pro Wrestling, American Combat Wrestling oraz World Wrestling Network. Jego obecność na scenie niezależnego wrestlingu wywarła trwały wpływ na fanów oraz współpracowników.
W imieniu MyWrestling składamy najgłębsze kondolencje rodzinie, przyjaciołom i fanom Charlesa „Juana Jeremy’ego” Pereza w tym trudnym czasie.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
