Kanadyjka w wywiadzie dla Ring The Belle wspomniała, iż jedna z jej ikonicznych rywalizacji była niedoceniana. Była to rywalizacja ze Stephanie McMahon w 2001 roku. Kulminacyjny punkt tej rywalizacji nastąpił na gali No Way Out. Trish w wywiadzie wyznała :

„[It] is one of those underrated, not talked about matches that was … It was a battle, a war, it was unbelievable.”

Co w wolnym tłumaczeniu oznacza :

” To jeden z tych niedocenianych matchy, o których już nikt nie mówi…To była walka, to była wojna, to było niesamowite.”

Trish zdaje sobie sprawę z tego, że fani nie przepadali za kobietami i nie uważali ich w takim samym stopniu za zapaśniczki jak mężczyzn, jednak podkreśla, iż historia za tym matchem była potężna. W przygotowaniu feudu pomagali im mężczyźni. William Regal ora Triple H, którego związek ze Stephanie nie był jeszcze wtedy oficjalny.

Trish przeżyła wzloty i upadki, które zaprowadziły ją do jej postaci finalnej, w której to skonfrontowała się z Vincem McMahonem w matchu z psim szczekaniem na Raw. Cały pojedynek był emocjonujący i pełen napięcia.


Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl