W Japonii nadszedł czas ćwierćfinałów prestiżowego turnieju „New Japan Cup”, w którym, w tym roku brało udział aż 48 wrestlerów. Na polu walki pozostało już ich tylko ośmiu, a pojedynki w tej fazie podzielono na dwie gale podczas nocy nr 12 oraz 13. Poniżej wyniki oraz relacje z poszczególnych starć.
Noc 12
Jeff Cobb vs Tetsuya Naito
Przez większość pojedynku to atletyczny Cobb dyktował warunki w ringu, rozrzucając Tetsuyę w każdą stronę areny. Naito jednak jest bardzo dobrze znany ze swej przebiegłości i co jakiś czas kontrował członka United Empire. Poza ringiem można było zobaczyć Willa Ospreayego oraz Great-O-Khana, którzy jednak nie interweniowali w żaden sposób w losy pojedynku. Walka zakończyła się po upływie 19 minut, w dość pechowy sposób dla Jeffa, bowiem został on sprytnie przerolowany, a sędzia zdążył doliczyć do trzech. Po raz kolejny więc, wielokrotny mistrz triumfuje nad Cobbem i w ten sposób awansuje do ścisłego półfinału.
Zwycięzca – Tetsuya Naito
Kazuchika Okada vs CIMA
Doświadczony CIMA rozpoczął z „wysokiego C” i efektownymi akcjami powietrznymi, jak również swoimi zabójczymi kopnięciami zdominował dość niespodziewanie starcie z aktualnym mistrzem IWGP World Heavyweight Championem. Po charakterystycznej akcji „Meteora” naprawdę nie wiele brakowało by, Okada został wyliczony, lecz w ostatniej chwili zdążył on wrócić do ringu. Wynik walki przechylił się dopiero w samej końcówce, gdzie finalnie po wykonaniu „Rainmakera” triumfował faworyt publiczności.
Zwycięzca – Kazuchika Okada
Noc 13
Shingo Takagi vs Hiromu Takahashi
Równo po rozpoczęciu walki przez sędziego, Takahashi niesiony adrenaliną zaczął okładać Takagiego ciosami w głowę. Hiromu jest najniższym i zarazem najlżejszym z pozostałych uczestników turnieju, mierzy on zaledwie 1,71 cm wzrostu oraz waży 88 kg. Starcie od początku napawało oko swoją dynamiką oraz świetnym tempem. Nie brakowało akrobatycznych akcji oraz ryzykownych rozwiązań. Po wykonaniu „Canadian Destroyera” przez Takahaskiego oraz „Made in Japan” przez Takagiego dalej nie wiedzieliśmy, kto zostanie zwycięzcą. Ostatecznie to bardziej utytułowany Shingo, zwyciężył po wykonaniu swojego finishera, czyli „Last of the Dragon”.
Zwycięzca – Shingo Takagi
Zack Sabre Jr. vs Will Ospreay
Zmagania zakończyła rywalizacja dwóch Brytyjczyków, których walka była okraszona o duży stopień gniewu oraz chęci wygranej nad rywalem. Oboje słyną ze swojej aroganckiej natury ringowej i doskonale można ją było ujrzeć podczas tej nocy. Sabre od pierwszego gongu próbował wyprowadzić „Commonwealth Kingpina” do parteru i tam rozpoczynał swoje duszenia oraz dźwignie. Poza matą wrestlerzy mocno obijali się przy pomocy poza ringowych barierek oddzielających publiczność. Zakończenie miało jednak dość kontrowersyjną naturę i po jednej z akcji submissionowych, sędzia źle zinterpretował machanie rękami Ospreaya i uznał to za gest poddania się. W ten właśnie sposób Zack Sabre Jr. jako ostatni uczestnik zdołał awansować do najlepszej czwórki.
Zwycięzca – Zack Sabre Jr.