Mistrz Świata w boksie po raz kolejny pojawia się na SmackDown

Wcześniej, podał krzesło Cody’emu Rhodes’owi, aby ten rozprawił się sam z Graysonem Wallerem oraz Austinem Theorym, a dzisiaj wziął sprawy w swoje ręce i sam znokautował Theory’ego jednym ciosem. Terence Crawford znowu w akcji przy okazji WWE SmackDown!
Podczas dzisiejszego SmackDown, A-Town Down Under przerwali wypowiedź komentatora Corey’a Graves’a i rozpoczęli swoje promo. Ich wypowiedź nie trwała za długo ponieważ chwilę pózniej rozbrzmiała muzyka oraz wyświetlił się Titantron samego Mistrza Świata w Boksie, Terence’a Crawford’a. Ten co bardzo ciekawe nie był obecny na publiczności lecz na zapleczu, wyszedł do ringu tak jak każdy zawodnik WWE.
Gdy Crawford pojawił się w ringu, Grayson Waller stwierdził że bokser wykazał do nich brak szacunku oraz zażądał od niego przeprosin za to, iż sądzi że może dzielić on ring z A-Town Down Under. Po kilku zdaniach Wallera w stronę mistrza i po tym jak sam Grayson stwierdził iż jego kompan Austin Theory jest w stanie znokautować Terence’a w ringu zaczęło robić się gorąco. Zwieńczeniem całego promo było podejście na jeden krok do Crawford’a przez Austina, który najwyraźniej chciał uspokoić sytuacje lecz bardzo szybciutko został uciszony prawym sierpowym przez mistrza. Theory padł jak rażony piorunem a Grayson Waller bardzo szybko opuścił ring zostawiając swojego przyjaciela.
Jak sami możemy zobaczyć WWE w ostatnim czasie bardzo stawia na pojawianie się gwiazd sportu w bezpośredniej akcji związanej z fabułą. Czy to dwie gwiazdy NBA, Jalen Brunson i Tyrese Haliburton czy właśnie Mistrz Świata w boksie Terence Crawford, który na SmackDown pojawił się już drugi raz (z racji promocji jego walki bokserskiej). Warto zaznaczyć że wszyscy trzej panowie wystąpili na SmackDown, może to być pewien ruch aby zwiększyć oglądalność lub hype na piątkową tygodnikówkę, która aktualnie jest daleko w tyle za Monday Night Raw.