Lacey Evans nie pojawiła się na poniedziałkowym odcinku WWE Monday Night RAW mimo, iż jej występ promowany był przeszło od tygodnia.
W trakcie programu nie dowiedzieliśmy się, dlaczego wielokrotna pretendentka do kobiecego tytułu mistrzowskiego została pominięta, a fani oczekujący jej pierwszego występu od 2021 roku (na czerwonej tygodniówce) musieli obejść się smakiem.
Była zwyciężczyni Slammy Award za pośrednictwem Twittera opublikowała wpis, w którym wypowiedziała się na temat swojej nieobecności, gdyż wielu fanów było rozczarowanych brakiem “Sassy Southern Belle” na RAW.
Wciąż dochodzę do siebie – napisała Evans na Twitterze.
Still recovering. 🤕💪😩 https://t.co/nx3qRisEKR
— Macey Estrella (@LimitlessMacey) May 31, 2022
🤕 the pain. https://t.co/twBWxFGQyz pic.twitter.com/D1cevWS5Um
— Macey Estrella (@LimitlessMacey) May 31, 2022
Należy zauważyć, że w ubiegły weekend Lacey Evans pojawiła się jako Grand Marshall podczas NASCAR’s Coca-Cola 600 w Charlotte Motor Speedway. Możliwe, że podczas wyścigu wydarzyło się coś niespodziewanego, co przeszkodziło wrestlerce w występie na Monday Night RAW. Warto tutaj zaznaczyć, że tygodniówka od WWE odbyła się w Des Moine, więc gwiazda miała wiele czasu na odpowiednie przygotowanie, a mimo tego jej nie zauważono w programie.
Evans pierwotnie miała pojawić się na SmackDOwn o czym świadczyły różne materiały promujące jej powrót, ale prezes WWE Vince McMahon zdecydował się na jej transfer na RAW, gdzie ma pełnić rolę heela.
