Josh Alexander komentuje swoje oświadczenie

Josh Alexander, wyróżniający się zawodnik TNA, wywołał dziś sporą sensację w świecie wrestlingu.

Podczas wydarzenia Northern Crown Wrestling w Blood Brothers Brewery w Toronto, 17 listopada 2024 roku, były mistrz świata TNA ogłosił, że od 2025 roku wycofuje się z występów na scenie niezależnej. Informacja ta została po raz pierwszy podana przez @BroodEdge na Twitterze, który napisał:

„Josh Alexander ogłosił, że od 2025 roku nie będzie już występował na galach niezależnych.”

Po wydarzeniu Alexander za pośrednictwem mediów społecznościowych opublikował wpis wyjaśniając w nim swoją decyzję. W poruszającej wiadomości napisał:

Regardless of what may or may not be in my future. After talking with my family I’ve made the decision to stop taking Indie dates.

I’ve loved my time in the independents these past 20yrs. I’ve done amazing things, worked with amazing people and got to travel the world performing… pic.twitter.com/Dh4ZiKyG1o

— Josh Alexander (@Walking_Weapon) November 18, 2024

„Niezależnie od tego, co może lub nie może przynieść przyszłość. Po rozmowach z moją rodziną podjąłem decyzję o zaprzestaniu przyjmowania bookingów na występy na scenie niezależnej.

Uwielbiałem mój czas spędzony na scenie niezależnej przez ostatnie 20 lat. Przeżyłem niesamowite chwile, współpracowałem z niesamowitymi ludźmi i podróżowałem po świecie, występując przed niesamowitymi fanami. Niemniej jednak jestem zmęczony ciągłą gonitwą. Czas, aby następne pokolenie wypełniło lukę, jaką mogę zostawić na kanadyjskiej scenie.”

Alexander wyraził również swoje zaufanie do przyszłości sceny niezależnej, chwaląc promocje, takie jak Northern Crown Wrestling w Toronto oraz wschodzące gwiazdy, takie jak Fuerza i nowy mistrz Northern Crown, Vaughn Vertigo.

„Proszę, wspierajcie scenę niezależną. Wspierajcie zapaśników, którzy codziennie ciężko pracują. Nie napędza ich pieniądz, tylko pasja, uzależnienie i miłość do wrestlingu” – dodał.

Kończąc swoją emocjonalną wiadomość, Alexander wyraził głęboką wdzięczność wobec każdej promocji, zapaśnika i fana, którzy byli częścią jego podróży:

„Zawsze podążałem za głosem serca. Rozbijałem samochody, ledwo mając na jedzenie czy opłaty, tylko po to, by dostać się na pokaz i walczyć co weekend. To było trudne, ale nie zamieniłbym tego na nic innego. Poznałem i zaprzyjaźniłem się z ludźmi na całe życie. Spotkałem moją żonę po drodze i zbudowałem życie oraz rodzinę, która mnie wspiera w tym, co przyniesie przyszłość. Dziękuję każdej promocji, która mnie zatrudniała (cokolwiek mi płaciliście, pomogło mi to utrzymać dach nad głową mojej rodziny bardziej, niż wiecie). Każdemu zapaśnikowi, który ze mną walczył (nauczyłem się czegoś z każdej walki) oraz każdemu fanowi, który okazał wsparcie (dzięki wam nie poddałem się w chwilach zwątpienia). To nie jest pożegnanie. Tylko do zobaczenia.”

Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl