Jim Ross zabiera głos w sprawie Corey Gravesa

Corey Graves publicznie wyraził swoje niezadowolenie z powodu utraty możliwości komentowania gal głównego rosteru. WWE postanowiło bowiem przenieść go do NXT. Na temat tej sytuacji postanowił wypowiedzieć się Jim Ross, który podzielił się swoimi przemyśleniami bazującymi na długoletnim stażu w tym biznesie.
Ross wyraził swoje zrozumienie wobec Gravesa, przyznając że nie raz był w podobnej sytuacji.
Ile razy przytrafiło mi się takie coś? Kilka razy. Jednak oto jestem – radosny, szczęśliwy i zdrowy jak stary koń. Nie mam na co narzekać. Taka jest po prostu część tego życia.
Legendarny komentator wskazał, że rywalizacja w WWE jest na porządku dziennym. Topowe miejsca są limitowane. Ross przyznał, że współczuje każdemu kto czuje się pominięty w tak bezwzględnym środowisku. Jednak brutalnie przyznał, że nie zdecydowałby się na pozostawienie Gravesa kosztem Pata McAfee.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
Jeden z redaktorów portalu MyWrestling. Fan wrestlingu od 2013 roku. Najbardziej upodobał sobie WWE, o którym pisze najczęściej. Śledzi również poczynania polskiej sceny. Prywatnie oprócz wrestlingu interesuje się piłką nożną oraz dartem.