Felieton: Czy dojdzie do rozłamu przyjaźni Kevina Owensa z Chrisem Jericho?

3

Na początku chciałbym zaznaczyć, że w federacji World Wrestling Entertainment nie ma czegoś takiego jak przyjaźń czego mogliśmy doświadczyć za sprawą Kevina Owensa, który odwrócił się od swojego najlepszego przyjaciela Samiego Zayna i brutalnie go zaatakował, a feud między tymi wrestlerami prowadzony był przez bardzo długi okres. Kolejnym przykładem może być odwrócenie się Paige od Charlotte oraz Setha Rollinsa przeciwko braciom z The Shield, których wystawił na rzecz współpracy z The Authority. Ostatnio byliśmy świadkami doświadczenia zdrady na własnej skórze przez Setha Rollinsa, który został zaatakowany przez Triple H co świadczyło o zakończeniu ich współpracy.

W ciągu ostatnich kilku tygodni Chris Jericho oraz Universal Champion Kevin Owens współpracują ze sobą i udają najlepszych przyjaciół, lecz nieuniknione jest to, że w ciągu najbliższych tygodni odwrócą się od siebie i będziemy świadkami feudu z udziałem kanadyjskich wrestlerów, do którego może dołączyć się Sami Zayn.

Czy, to nie byłoby dobre posunięcie ze strony WWE? Myślę, że tak, gdyż ta trójka z Kanady mogłaby stworzyć niesamowite widowisko, a człowiek odpowiedzialny od promowania, czyli Y2J wznieść młodszych kolegów z branży na jeszcze wyższy poziom. Istnieją plotki, że w przyszłym miesiącu na gali Hell in a Cell, Chris Jericho otrzyma szansę na zdobycie WWE Universal Championship, który prawdopodobnie będzie w posiadaniu KO.

Będzie to ostatni pojedynek Chrisa, po którym na chwilę opuści WWE, ponieważ jedzie w trasę ze swoim zespołem Fozzy. Myślę, że do tego starcia dołączy Seth Rollins i oprócz triple threat matchu będziemy świadkami zakończenie przyjaźni KO z Y2J. W poniedziałek podczas Monday Night RAW Chris Jericho ogłosił siebie oraz Kevina Owensa jako Universal Championów, co nie spodobało się aktualnemu mistrzowi. Mimo iż to mały gest, ale w WWE świadczyć może tylko i wyłącznie o jednym(rozłam). Wcześniej czy później Kevin Owens uświadomi sobie, że może liczyć na wsparcie ze strony WWE COO Triple H, więc pomoc Chrisa Jericho okaże się zbędna i będzie tylko dla niego balastem.

Wkrótce do TV powinien powrócić Triple H w celu kontynuowania feudu z Sethem Rollinsem, który zapowiedział, że pojawi się w przyszłym tygodniu na RAW. COO ma za zamiar zapewnić jak najdłuższe panowanie Owensowi jako Universal Champion.  Seth jest na fali i z pewnością wydarzenia na RAW będą się kręciły wokół niego, natomiast Chris Jericho jakiś czas temu stworzył niesamowity pojedynek z AJ Stylesem na jednej z gal PPV. Rok 2015/2016 był jednym z lepszych jak nie najlepszy w wykonaniu Chrisa Jericho podczas pobytu w World Wrestling Entertainment. W ciągu ostatnich kilku tygodni przyjemnie było obserwować współpracę na linii Jericho & Owens i osobiście chciałbym, aby ta przyjaźń została zachowana, lecz wszystko wskazuje na to, że moja prośba się nie spełni i będziemy świadkami ich rozpadu.

Waszym zdaniem dojdzie do rozpadu tej przyjaźni?