Dlaczego The Undertaker pobił Jonathana Coachmana?
Jonathan Coachman zdradził szokującą historię o tym, dlaczego The Undertaker dosłownie go pobił, gdy był częścią WWE.
Wszystko miało miejsce w wyniku decyzji Coachmana, by odmówić udziału w Tribute to the Troops w 2006 roku, co wywołało niezadowolenie Vince’a McMahona i doprowadziło do niecodziennej sytuacji.
Historia zaczęła się od rodzinnych priorytetów.
Coachman wspomina, że podczas pierwszego Tribute to the Troops w 2005 roku świetnie się bawił. Rok później jednak jego żona była w trzecim miesiącu ciąży i poprosiła go, by nie jechał na wspomniane wydarzenie. Coachman uszanował jej życzenie i poinformował WWE, że tym razem nie pojedzie.
Jak się okazało, WWE nie potraktowało tego poważnie. Gdy w dzień wylotu zapytano go o bagaże, przypomniał, że już wcześniej powiedział, iż nie weźmie udziału w wydarzeniu.
„Myśleli, że żartuję, bo nigdy wcześniej nie odmówiłem.” Jego decyzja zmusiła organizację do znalezienia zastępstwa na ostatnią chwilę, co wywołało niezadowolenie McMahona.
„Kara” nadeszła tydzień później.
Podczas jednego z programów Coachman został poinstruowany przez sędziego Earla Hebnera, by zaatakować The Undertakera. Choć sytuacja nie miała sensu fabularnego, Coachman wiedział, że jest to forma „zemsty” ze strony McMahona za odmowę udziału w Tribute to the Troops.
The Undertaker przepraszał Coachmana podczas ataku.
Coachman wykonał polecenie, wiedząc, że to kara, a nie część storyline’u. The Undertaker bił go, przepraszając w trakcie. Poza tym Coachman musiał przyjąć kilka finisherów od innych wrestlerów. Cała sytuacja odbyła się już po zejściu programu z anteny, co dodatkowo podkreślało jej wymiar „kulisy kary”.
Decyzja o odejściu z WWE.
Po incydencie Coachman zdał sobie sprawę, że jego siedmioletnia lojalność wobec WWE nic nie znaczyła. Jak wspomina:
„Zrobiłem, co mi kazano, ale wtedy zrozumiałem, że nie mogę tu dłużej pracować.”
Dziś Coachman podkreśla, że nie planuje wracać do WWE, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę, jak zakończyła się jego współpraca z firmą. Wiele osób uważa, że nie zasłużył na takie traktowanie, jednak w tamtym czasie decyzja McMahona była ostateczna.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl