Przez osiem tygodni z rzędu na Monday Night RAW odbywały się segmenty RAW Underground, które prowadził Shane McMahon. Po raz ostatni walki „shoot-style” mogliśmy zobaczyć 21 września. W ostatnim dużym pojedynku Braun Strowman pokonał Dabba-Kato.

Według Dave’a Meltzera w najnowszym Wrestling Observer Newsletter, RAW Underground jest uważane za skończone.

W raporcie zauważono, że segmenty zostały początkowo wycofane z powodu wybuchu COVID-19 w firmie. Tak było kilka tygodni temu. Teraz, gdy prawie wszyscy zaangażowani w RAW Underground mogą wrócić do pracy, mówi się, że WWE nie będzie produkowało już walk „shoot-style”.

Meltzer wspomniał także, że federacja chce ograniczyć kontakt adeptów z NXT z gwiazdami czerwonego brandu, w obawie przed kolejnym wybuchem zachorowań. Jak pamiętamy, to właśnie osoby z NXT/Performance Center stanowiły tłum Underground.

Wciąż nie są to jednak potwierdzone informacje. Wrestlerzy, którzy wcześniej brali fizyczny udział w podziemnych walkach – Riddick Moss, Dabba-Kato, czy Arturo Ruas zostali wybrani w Drafcie na RAW. Pierwszy z nich już od dłuższego czasu występuje w WWE Main Event, gdzie prowadzi zresztą serię zwycięstw. Jakie będą plany dla pozostałej dwójki? Być może, odpowiedź na te pytanie poznamy już w przyszłym tygodniu, wraz z rozpoczęciem nowego sezonu Monday Night RAW.