Piąty dzień turnieju Best Of Super Juniors już za nami. Tak więc zapraszam was na krótkie podsumowanie i opinie na temat kolejnych walk w bloku A.
Singles Match (Block A)
Tiger Mask IV Vs BUSHI
Dzień 5 osobiście uważam za najnudniejszy i to starcie było początkiem mojej opinii na temat show. Panowie przez połowę walki, albo nawzajem zapinali sobie różnorodne submissiony lub co chwilę próbowali zakończyć walkę poprzez roll-up’y. Więcej było „leżenia” niż czegokolwiek ciekawego. Końcówka walki to po prostu dominacja „Tygrysiej Maski” i wygrana poprzez Tiger Suplex Hold. Jest to już 3 z rzędu zwycięstwo Tigera co pokazuje, że ma on duże szanse na tryumf w bloku A.
Zwycięzca : Tiger Mask IV
Moja ocena : ** 1\4*
Singles Match (Block A)
ACH Vs Yoshinobu Kanemaru
Kolejna walka, w której powiało nudą i to dosłownie. Nie spodziewałem się jakiegoś niesamowitego starcia, ale liczyłem na co najmniej przyzwoity pojedynek. Tu panowie zaprezentowali się słabo walka, była zbyt długa a wrestlerzy nie pokazali nic co miałoby nas zaciekawić i zatrzymać przed monitorem. Duzo było walki poza ringiem i w publice do czego przyzwyczaili nas już członkowie Suzuki-Gun. Kanemaru wygrał walkę wykonując Deep Impact wcześniej jednak wspomógł się swoją „Whisky” opluwając ACH’a.
Zwycięzca : Yoshinobu Kanemaru
Moja ocena : ** 3\4*
Singles Match (Block A)
Flip Gordon Vs Taiji Ishimori
Na tej walce zawiodłem się najbardziej! panowie dostali zaledwie 9 minut i nie mieli za wiele czasu na zaprezentowanie swych umiejętności. Taiji był tą osobą która prowadziła pojedynek i to on przez większość czasu przeważał. Flip jak to Flip po raz kolejny uraczył nas swoimi „Flip’ami” i akcjami wysokiego ryzyka m.in „Four Flippy Splashem”. Walka zakończyła się jak dla mnie w dobry sposób Gordon wygrywa poprzez „O’connor Leg Roll Clutch Hold” dzięki czemu zdobywa kolejne 2 punkty a Isihimori nie traci na tym wiele.
Zwycięzca : Flip Gordon
Moja ocena : ***
Singles Match (Block A)
Will Ospreay Vs Yoh
Najlepsze starcie podczas 5 dnia Best Of Super Juniors. Dostaliśmy dobry pokaz czystego wrestlingu, ale dodatkowo świetnie opowiadano tutaj historię. Walka była bardzo wyrównana i między Willem a Yoh dochodziło, do niesamowitych wymian akcji. Ospreay jak to ostatnio ma w zwyczaju sprzedawał kontuzje karku, co wychodzi mu bardzo dobrze. Yoh wiele razy był blisko wygranej, ale nie udało mu się tego dokonać. Will wygrywa po Stormbreakrze i dokłada kolejne punkty na swoje konto w tegorocznym BOSJ.
Zwycięzca : Will Ospreay
Moja ocena : *** 3\4*