Być może Alexa Bliss nie posiada nadprzyrodzonego gimmicku, ale zachowała jeden mroczny element ze swojej dawnej przeszłości.
W drodze do ringu wielokrotna mistrzyni nosi ze sobą oszpeconą lalkę, która nazywa się Lilly. Jest ona wypełniona pustką po tym, jak swoją przygodę z federacją World Wrestling Entertainment zakończył Bray Wyatt.
Sebastian Hackl z WWE Deutschland przeprowadził krótką rozmowę live na Instagramie, w której była pięciokrotna mistrzyni kobiet wyjawiła, kto pomógł jej w zaprojektowaniu lalki.
Wysłałam wiadomość do Jasona Bakera, który wykonuje całą pracę nad maskami, jakie często pojawiają się w WWE. Wraz ze swoją żoną posiadają niesamowity talent. Wykonali wiele marionetek dla FireFly Fun House, Alexa’s Playground.
Lalki wykorzystywane w „Firefly Fun House” zostały wykonane na prośbę byłego trzykrotnego World Championa Braya Wyatta. Wspomniany wrestler zaprezentował serię winiet, materiałów, segmentów, w których lalki były częścią programu dla dzieci, ale z nieco ciemniejszą stroną. Bray prezentował dwie wersje „FireFly Fun House” dla dzieci oraz alter ego z udziałem „The Fienda”.
The Fiend w telewizji WWE pojawił się tuż przed SummerSlam 2019, a odszedł po WrestleManii 37, na której został pokonany przez Randy’ego Ortona. Alexa niedawno powróciła na Monday Night RAW tworząc serię czterech zwycięstw z rzędu, ale na ostatniej czerwonej tygodniówce musiała uznać wyższość Rhei Ripley, która uzyskała miano pretendentki do RAW Women’s Championship, obecnie posiadanego przez Biankę Belair.
