Taro Okada opowiada o kulisach rozwiązania kontraktu z Rossym Ogawą
Bushiroad i Stardom wspólnie ogłosili szokującą wiadomość, że założycielowi i producentowi wykonawczemu, Rossy’emu Ogawie, rozwiązano kontrakt, twierdząc, że Ogawa przekonywał wrestlerki i personel na dołączenie do jego nowej federacji.
Prezydent Stardom, Taro Okada, odniósł się teraz do tej sytuacji w ekskluzywnym wywiadzie dla Tokyo Sports, w którym stwierdził, że Ogawa nieustannie próbował podkraść talenty i personel, mimo że był przed tym ostrzegany.
„Około grudnia zaczęły do mnie docierać informacje, że Ogawa wycofuje się z firmy. Zawsze mówiliśmy mu ustnie: „Jeśli robi takie rzeczy (wycofuje się) – proszę, przestań” i „Chcielibyśmy kontynuować współpracę”, ale byliśmy w stanie potwierdzić, że nadal to robił więc podjęliśmy takie działania”.
Następnie Tokyo Sports zauważyło, że Ogawa od dawna wyrażał chęć opuszczenia firmy i pomimo prób przekonania go, upierał się przy swojej decyzji. Firma początkowo zakładała, że Ogawa odejdzie w marcu, a ta wiadomość doprowadziła do wielu późniejszych zapytań ze strony wrestlerek w tej sprawie.
Okada dodał, że decyzja Ogawy o opuszczeniu organizacji została ujawniona zawodniczkom i pracownikom 21 stycznia podczas gali w Takadanobabie. Jednak po jego próbach pozyskania talentów i personelu, firma podjęła decyzję o rozwiązaniu kontraktu ze względu na powagę sytuacji.
Odnosząc się do wrestlerek, które według firmy Ogawa próbował pozyskać, Taro Okada stwierdził, że wiele z nich to posiadaczki tytułów i czołowe gwiazdy, oraz że jeśli zdecydują się pójść w ślady Ogawy, Bushiroad może nie mieć innego wyjścia, jak tylko zamknąć Stardom.
„Jesteśmy świadomi, że wiele zawodniczek to posiadaczki tytułów i inne czołowe gwiazdy. Jeśli one odejdą, Stardom nie będzie w stanie kontynuować działalności, a w najgorszym przypadku być może będziemy musieli zamknąć firmę”.
Jeśli chodzi o spekulacje, że Ogawa tworzy nową federację po swoim odejściu, co zostało potwierdzone przez niego samego, Okada stwierdził, że niezależnie od tego, czy tak jest, czy nie, działania Ogawy nadal stanowią główny powód zwolnienia, bo złamał umowę z firmą.
„Bez względu na to, czy sam założy nową organizację, czy nie, zdajemy sobie sprawę, że jego namawianie do opuszczenia Stardom i pracy w innej organizacji w czasie, gdy jego kontrakt z naszą firmą nadal obowiązywał, było poważnym naruszeniem umowy”.
Dodatkowo wygląda na to, że niektóre zapaśniczki i personel rzeczywiście są zdecydowani, aby opuścić Stardom razem z Ogawą, ponieważ Okada potwierdził, że kilka osób wyraziło już chęć odejścia lub poprosiło o radę w tej sprawie.
„Kilka zawodniczek wyraziło zamiar odejścia lub poprosiło mnie o radę, mówiąc: „Zastanawiam się, czy powinnam odejść”.
Jeśli chodzi o najbliższą przyszłość Stardom, Taro Okada, który został prezesem firmy dopiero 1 grudnia ubiegłego roku i na razie będzie producentem firmy, podkreślił swoją chęć odbudowania struktury promocji i sformułowania strategii osiągnięcia swoich celów.
„W naszej grupie mamy ludzi, którzy rozumieją i mają doświadczenie w branży wrestlingowej, więc dzięki ich wskazówkom i współpracy, zbudujemy solidną organizację i odbudujemy strukturę firmy. Wierzę, że ożywiając nasze flagowe turnieje, będziemy w stanie zwiększyć frekwencję na najważniejszych galach w największych miastach i opracujemy strategię, aby to osiągnąć”.
Rozwiązanie kontraktu Rossy’ego Ogawy prawdopodobnie będzie miało duży wpływ na krajobraz sceny joshi i jeśli rzeczywiście zdecyduje się na utworzenie nowej organizacji, ciekawie będzie zobaczyć, które wrestlerki pójdą za nim.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl