Za nami kolejne Monday Night RAW! czyli czas na kolejne „Nalepsze i Najgorsze Momenty” z czerwonej tygodniówki. Tym raz show odbyło się w Montrealu a publika była wręcz wspaniała. Show otworzył bardzo dobry segment a udział w nim wzięli m.in Jinder Mahal, Roman Reigns, Kevin Owens, Sami Zayn. W walce wieczoru doszło do świetnego pojedynku pomiędzy Sethem Rollinsem a Finnem Balorem. Stawką tego starcia było mistrzostwo interkontynentalne.
Najlepsze #1
Segment otwierający RAW
Segment, który otworzył RAW był naprawdę bardzo dobry. Pierwszy do ringu wyszedł Roman Reigns i niestety został mocno wybuczany przez Kanadyjską publikę. Potem zjawił się Jinder Mahal a dalej Kevin i Sami którzy dostali fenomenalną reakcję od widzów. Owens powiedział nawet kilka słów po francusku. Cały segment prowadził do bójki między wyżej wymienionymi zawodnikami. Potem do tego wszystkiego dołączyli Lashley i Strowman i rozpętał się brawl. Moim zdaniem lepiej nie dało się tego stworzyć.
Najgorsze #1
Moment Of Bliss
Tak jak to było tydzień tak i również w tym tygodniu zobaczyliśmy nic nie znaczące Moment Of Bliss. Według mnie jest to psucie postaci Alexy, która od zawsze była kreowana na złą i bezlitosną kobietę a tu jest po prostu przedstawiana jako bezbronna ofiara Nia’i Jax. Najwidoczniej na gali BackLash rywalizacja obu pań dobiegnie końca. Tym samym skończy się to całe „Moment Of Bliss”.
Najlepsze #2
Finn Balor atakuje Setha Rollinsa
Zanim doszło do wspomnianego ataku Balor i Rollins poradzili sobie z Miztourage którzy ich zaatakowali. Po chwili doszło jednak to niespodziewanej sytuacji, w której to Finn zaatakował Setha. Nie oszukujmy się postać Balora obecnie jest mało ciekawa a gimmnick „LGBT” nikomu się nie podoba. Ewentualny heel turn na pewno odświeżyłby postać Balora i on sam stałby się o wiele ciekawszy. Mam nadzieję, że owy atak jest zalążkiem heel turnu Irlandczyka.
Najgorsze #2
Kolejna potyczka Eliasa i Bobby’ego Roode’a
W zeszłym tygodniu Elias pokonał Roode’a w nieczysty sposób. W tym dostali oni kolejną walkę i co z niej wyszło? to, że Bobby doznał storline’owej kontuzji, która zapewne będzie prowadzić do ich następnej walki na BackLash. Według mnie przenoszenie byłego TNA Championa na czerwoną tygodniówkę było złym pomysłem i powinien on zostać na SmackDown Live. Co do Eliasa hmm jego po prostu nie da się nie lubić świetnie odgrywa swoją rolę i mam nadzieję, że wygra feud z Roode’m a potem pójdzie na Setha Rollinsa i rozpocznie z nim feud o tytuł interkontynentalny.
Najlepsze #3
Ciekawa sytuacja w kobiecej dywizji RAW
Coraz to ciekawiej robi się ostatnio w dywizji kobiet na RAW. Natalya Vs Mickie dwie przyszłe rywalki Rondy stają naprzeciwko siebie! po małym zamieszaniu wygrywa Nattie. Jednak moją uwagę zwróciło to, że Ronda pod koniec próbowała zaatakować Alexę może to tylko mój wymysł, ale coś mi się wydaje, że latem możemy dostać właśnie takie zestawienie. Bliss Vs Rousey na Summerslam jest za. Potem zjawiła się jeszcze Nia, ale tylko pogratulowała zwyciężczyni.
Najgorsze #3
Sasha znów przegrywa
Jako ogromny fan Banks jestem zawiedziony jej obecnym bookingiem. Chyba kazdy dobrze wie, że panna Banks jest o wiele lepsza w roli heela i pokazywała to w NXT. Rozumiem, że stosunki na linii Banks – WWE nie są zbyt dobre ( ostatnie doniesienia o zwolnieniu) to mimo to zasługuje ona na coś więcej i na pewno ona i Bayley zasługują na godną rywalizację. Co do wygranej Ruby no dobrze wygrała i co dalej? no właśnie wiadome jest, że nie pójdzie na mistrzostwo kobiet RAW co oznacza, że będzie dostawać bezsensowne walki i raczej będzie w tym miejscu co jest czyli w mid-cardzie kobiecej dywizji.
Najlepsze #4
Bardzo dobra walka Setha z Finnem
Najlepszym momentem minionego RAW zdecydowanie była potyczka mistrza interkontynentalnego Setha Rollinsa z Finnem Balorem. Panowie stworzyli bardzo dobre starcie, które było godne nawet gali PPV. W walce momentami można było zauważyć heel’owe zagrywki Finna co jeszcze bardziej kieruje nas w stronę jego ewentualnego przejścia na ciemną stronę mocy.
Najgorsze #4
Titus WorldWide przyczynia się do porażki Corbina
Kolejny zapychacz na RAW. To było niepotrzebne i zdecydowanie mało ciekawe. Hmm śmieszne było jedynie to co znów odwalił Titus 🙂 . Ciekawi mnie co dalej z Baronem skoro przegrywa z Jose a dodatkowo rozpoczyna feud z ekipą Titusa. A przecież mowa była o większym pushu dla niego eh może jeszcze przyjdzie na to czas.