WWE RAW 04.06.18 : Najlepsze i Najgorsze Momenty

Za nami kolejny odcinek Monday Night RAW. Show rozpoczął Elias, który jak zwykle chciał coś zaśpiewać, ale znów mu przerwano. Doszło do jego konfrontacji z Sethem Rollinsem potem do tego wszystkiego dołączyli Mahal i Reigns i tak oto powstał opener gali. Doszło również do małej konfrontacji Nia’i Jax i Rondy Rousey po pojedynku Jax z Natalyą.
B-Team zyskali miano pretendentów do tytułów RAW Tag Team wygrywając Battle Royal.Braun Strowman łatwo poradził sobie z Bobbym Rood’em i odniósł kolejne zwycięstwo. Main eventem RAW było starcie Finna Balora z Keviem Owensem i jak dla mnie był to najciekawszy moment tego epizodu. Walka nie powaliła, ale co najważniejsze wydarzyło się po walce, która zakończyła się poprzez DQ.
Najlepsze #1
Elias i Mahal zwyciężają
Walką otwierającą RAW było starcie tag team’owe Elias & Mahal Vs Rollins & Reigns. Walka trwała dosyć sporo czasu i była dosyć ciekawa. Jakby nie patrzeć to ten pojedynek był zrobiony po to, aby jeszcze bardziej pod promować zbliżające się walki na MITB. Cieszy mnie fakt, że WWE mocno zabookowało Eliasa i pokazało go jako godnego rywala Setha. Ex Samson zapewnił swojej drużynie wygraną przypinając „architekta”, wcześniej jednak Mahal na dobre wyeliminował z walki Romana. Elias jest na dobrej drodze ku temu, aby na czerwcowym PPV zostać nowym IC Championem a to RAW pokazało, że szansę na to ma bardzo wielkie.
Najgorsze #1
Baron Corbin stróżem na RAW
Baron Corbin poinformował Kurta Angle’a o tym, że Stephanie McMahon dała mu posadę stróża porządku na RAW. Słuchając to wybuchłem śmiechem, bo jak dla mnie ten pomysł jest cholernie głupi. Corbin zamiast być czołowym mid-carderem na czerwonej tygodniówce zostaje „policjantem” i będzie pilnował porządku. Próbkę swych możliwości pokazał już tego samego dnia atakując lokalnego wrestlera i Curta Hawkinsa.
Najlepsze #2
Bayley zapewnia wygraną swojej drużynie
Na RAW doszło do 6 osobowego tag team matchu z udziałem kobiet, w którym to zmierzyły się Riott Squad z Banks, Bayley i Ember Moon. Powiem szczerze, że nie podoba mi się wizja ciągłych walk team’owych między paniami na RAW, bo praktycznie co tydzień dostajemy do samo. O Riott Squad nic nie powiem bo jak dla mnie to stajnia jobberek, które dostają lanie co tydzień w tydzień.
To co było najlepsze w tej walce to fakt, że to Bayley ją zakończyła a dlaczego jest to najlepsze? załóżmy, że po tej wygranej Bayley w jakimś stopniu będzie czuć że szansa na udział w walce z drabinami się od niej oddaliła i nie ma szans na udział w tym starciu. Atakuje więc ona Banks na którymś z RAW przy czym ją kontuzjuje i w ostatecznym rozrachunku trafia do Ladder Matchu. Trochę fantasy booking, ale czemu nie.
Najgorsze #2
B-Team pretendentami do pasów RAW Tag Team
Hmm mając w rosterze takie tag teamy jak Revival, AOP czy świeżych The Show WWE robi z B-Team pretendentów do pasów. Nie oszukujmy się Bo i Curtis to tylko przejściowi rywale dla Wyatta i Matta i nie mają oni żadnych szans na wygraną z nimi. Jeśli chodzi o naszych mistrzów to powiem szczerze, że są oni bardzo nudni.
Jeszcze z początku byli oni ciekawym połączeniem, ale teraz nie da się ich już oglądać. Najgorsze jest to, że Ziggler i McIntyre byli bookowani na totalnych dominatorów a tu po prostu zostali od tak wyrzuceni z walki. Niech ktoś mi teraz powie dlaczego WWE złączyło Drew i Zigglera? Szkot bardzo dużo traci będąc członkiem dywizji tag team’owej, a solowo mógłby nawet być main eventerem oczywiście w swoim czasie.
Najlepsze #3
Świetne zakończenie RAW
W main evencie RAW doszło do walki Kevina Owensa z Finnem Balorem. Jednak sama walka nie była najważniejszym punktem spotkania obu panów. Pojedynek zakończył się poprzez DQ do której doprowadził KO. Potem Owens dalej atakował Finna po czym wyciągnął drabinę i wspiął się na nią i próbował wykonać Frog Splash z jej szczytu. Jednak Balor się ocknął i ściągnął Kevina po czym sam wykonał mu Coup de Grace z drabiny. Jak dla mnie ciekawe rozwiązanie i przede wszystkim oryginalne zakończenie show.
Najgorsze #3
Bobby Roode jako promotor młodszych gwiazd
Braun Strowman pokonał Bobby’ego Roode’a po krótkiej walce. Można to właściwie nazwać destrukcją w wykonaniu „Monster Among Man’a”. Nic złego w tym, że Braun wygrywa tą walkę, ale jak dla mnie postać Roode’a wiele traci na takich cotygodniowych porażkach. Mimo swego wieku Bobby to nadal materiał na gwiazdę i czołową postać na RAW i mam nadzieję, że jeszcze coś z niego będzie. Zwycięstwo Brauna utwierdza nas w fakcie, że jest on jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w MITB matchu.
Najlepsze #4
Napięcie na linii Jax – Rousey rośnie
Nia Jax pokonała Natalyę. Po walce Nattie nie podnosiła się i trzymała za nogę co wskazywało na kontuzję. Nia chciała jej jakoś pomóc, ale wtedy do ringu weszła Ronda i kazała Jax opuścić ring. Między paniami doszło do wymiany spojrzeń a Rousey nie była zadowolona z faktu, że Nattie mogła doznać kontuzji z winy Nia’i (oczywiście storline’owej. WWE dalej mądrze prowadzi tą rywalizację i mam nadzieję, że już niedługo dojdzie do konfrontacji fizycznej Jax i Rowdy jeszcze przed MITB.