Podczas wczorajszego odcinka WWE Monday Night RAW byliśmy świadkami wielu niesamowitych momentów oraz zwrotów akcji.
Erik i Ivar, znani jako The War Raiders, zdetronizowali członków Judgment Day – Finna Balora i JD McDonagha – w emocjonującym main evencie odcinka Monday Night RAW z 16 grudnia, zdobywając WWE World Tag Team Championships. Po walce nowe mistrzowskie duo podzieliło się swoimi emocjami i refleksjami na temat długiej, pełnej trudności drogi, która doprowadziła ich do tego momentu.
Ivar, widocznie wzruszony triumfem w swoim rodzinnym mieście Bostonie, podkreślił wyzwania, jakie towarzyszyły ich karierom.
EXCLUSIVE: The War Raiders get emotional about what it means to overcome potential career ending injuries to win the World Tag Team Titles for the first time in over 5 years.#WWERaw pic.twitter.com/62agCJJdKW
— WWE (@WWE) December 17, 2024
„To była długa, brutalna i wyczerpująca droga. Nie tylko przez ostatnie 5 lat, ale przez całą naszą karierę” – powiedział. – „Wszystkie niepowodzenia, rozczarowania, operacje i trudne momenty – to wszystko nas ukształtowało. Być tu dziś, w moim rodzinnym mieście, przed moją rodziną i przyjaciółmi, to dla mnie coś niezwykle emocjonalnego i doskonałego. To, co zrobiliśmy, doprowadziło nas tutaj.”
Erik otwarcie mówił o wyzwaniach, które wystawiały ich wytrzymałość na próbę zarówno w ringu, jak i poza nim.
„Były momenty w ciągu ostatnich 5, a nawet 10 lat, gdy obaj wielokrotnie słyszeliśmy, że już nigdy nie będziemy walczyć, a może nawet chodzić” – wyznał Erik. – „Powiedziano mi, że mogę już nigdy nie móc trzymać moich synów. Ale mimo tego wszystkiego wciąż tu jesteśmy. I mimo przeciwności trzymamy te [pasy mistrzowskie]. Myślę, że nie da się słowami opisać, co to dla nas znaczy – jako wykonawców, profesjonalistów i ludzi.”
To zwycięstwo jest czymś więcej niż kolejną zmianą mistrzów. To świadectwo determinacji, wytrwałości i niezłomnej woli, aby nie poddawać się, nawet gdy wszyscy i wszystko było przeciwko nim. Dla The War Raiders ten moment jest jednoznaczny z triumfalnym powrotem na szczyt.
