Shelton Benjamin o serialu Mr.McMahon: Nie znalazłem nic, co by mnie zszokowało

Długo wyczekiwany serial dokumentalny o Vincie McMahonie wydany został w zeszłym miesiącu, przyciągając uwagę fanów wrestlingu z całego świata. Serial zagłębia się w kontrowersyjne życie i karierę McMahona, odkrywając różne szczegóły.

Jednak Shelton Benjamin stwierdził, że Vince McMahon sam się obciążył w tym dokumencie.

Dokuseria na Netflixie o byłym prezesie WWE wywołała wiele dyskusji na temat Vince’a McMahona i jego kontrowersyjnych działań, które miały miejsce w poprzednich latach. Seria poruszała wiele wrażliwych kwestii, w tym sprawę molestowania seksualnego Sable, próby obrony McMahona przed dawnymi zarzutami o napaść oraz twierdzenia o „komputerach” umieszczonych w jego umyśle.

Podczas rozmowy w programie Gabby AF, Shelton Benjamin przyznał, że nie znalazł w serialu dokumentalnym nic szokującego. Doświadczony pro-wrestler nadmienił, że większość opowiadanych historii była mu już znana i nie ujawniono nic nowego ani zaskakującego. Choć Benjamin unikał omawiania intymnych szczegółów, czuł, że McMahon czasami zdradzał zbyt wiele. Były momenty, w których jego komentarze, według wrestlera AEW, zdawały się potwierdzać negatywne opinie na temat byłego prezesa WWE, co można było uniknąć, wykazując większą ostrożność. Mr. McMahon po prostu obciążył samego siebie.

„Oglądałem to i nie znalazłem nic, co by mnie zaszokowało. Nie widziałem nic, co byłoby mi obce. Większość opowiadanych historii i rzeczy, o których mówili ludzie, nie była dla mnie zaskoczeniem. Jeśli chodzi o intymne szczegóły – nie chcę wchodzić w te brudne sprawy, bo co ludzie robią za zamkniętymi drzwiami, prawda? Ale ogólnie, nie było tam wiele, co by mnie zaskoczyło. Były momenty, kiedy czułem, że Vince sam odsłania swoje karty bardziej, niż jestem do tego przyzwyczajony. Pojawiały się momenty, kiedy myślałem: ‘Dlaczego?’ Wszystko było w porządku, a potem powiedziałeś to…. To jakby dawało wiarygodność negatywnym rzeczom, które się o tobie mówi, przez ten jeden dodatkowy komentarz, który mógłby zostać pominięty.”

Były gwiazdor WWE również stwierdził, że w w nowym dokumencie Vince McMahon zostanie „obity i oszukany”. Niemniej jednak reputacja McMahona jest obecnie na najniższym poziomie, a dokument Netflixa na pewno mu nie pomógł.

Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl