ROH TV 4 lipca 2015: Raport

Dziś po raz pierwszy w ROH TV podwójny mistrz federacji – Jay Lethal ! Ponadto w akcji Dalton Castle, a przeciwko The Kingdom reDRagon łączą siły z…. Elginem.

Na początek kilka zdjęć przedstawiających main event Best in the World.

Walka nr 1: Takaaki Watanabe vs Dalton Castle
Oczywiście nie zabrakło popu dla Daltona podczas jego ponadprzeciętnego wejścia. Pojedynek był wyrównany i to na tyle mocno, że gdy obaj próbowali Small Package, robili kółka po całym ringu. Watanabe skutecznie chronił się przed atakami rywala i sam wymierzył Neckbreaker, po czym przy Back Senton drwił ze stylu Daltona. Castle próbował, aż wreszcie udało mu się wykonać Saito Suplex oraz german Suplex, co dało mu 2 count. W odpowiedzi Watanabe ustawił rywala do góry nogami i wydawało się że założy z tego Cloverleaf, jednakże katapultował Daltona na Backbreaker. Ciekawe ^^ Watanabe jeszcze wykonał Belly to Back Suplex, ale potem Daltonowi udało się wykonać Bang-A-Rang, co dało mu pinfall !

Zwycięzca: Dalton Castle

Po walce Dalton miał coś do powiedzenia, więc jego chłopcy uformowali z siebie krzesło, a Dalton usiadł w ten sposób, by pokazać ich elastyczność 🙂
Dalton rzekł, że dziś jest to sporo chłopców, ale po Best in the World jest tylko jeden prawdziwy mężczyzna w Ring of Honor i jest nim Dalton Castle. W tym momencie zjawił się Silas Young pragnąc dorwać Daltona, ale sędziowie powstrzymywali go.

W ringu Nigel McGuinness, który zapowiedział ROH World Championa i ROH TV Championa w jednej osobie – Jay Lethal !
Lethal przybył na ring z całą ekipą House of Truth i dostał gratulacje od Nigela. matchmaker chciał oddać mikrofon w ręce Jay’a, aby przemówił do swoich fanów, ale głos zabrał Truth Martini. Stwierdził on, że zasługują oni na słówko od jay’a, ale to nie są jego ludzie. Ludźmi Jay’a są wyłącznie House of Truth. Na Best in the World wszyscy byliśmy świadkami nowej historii i tworzenia się legendy. ROH TV Champion stał się teraz także ROH World Championem i tym samym teraz jest niekwestionowanym mistrzem świata…. Jay Lethal !
Lethal powiedział, że jest najlepszy na świecie, tak jak to zresztą mówił od początku. Ring of Honor jest najlepszą federacją wrestlingową z tego własnie powodu, że on jest niekwestionowanym mistrzem. To tyle, co ma do powiedzenia. Nigel jeszcze zapytał Jay’a, który tytuł ma zamiar zwakować ? Jay odpowiedział, że Nigel ma chyba jakiś problem. Niczego nie zamierza oddawać. Broni tytułu niekwestionowanego mistrza, więc do tego potrzebne mu dwa pasy. Nigel rzekł, że są to osobne pasy i osobne jednostki, więc może się zdarzyć że będzie bronić dwa pasy oddzielnie, ale na tej samej gali. A tymczasem, sprawa wygląda tak, że na Death Before Dishonor XIII będzie bronić pasa ROH World Champion przeciwko temu, który wywalczył title shota na Best in the world – Roderick Strong. Z kolei już za tydzień w ROH TV jego tytuł ROH TV Champion znajdzie się na szali w starciu z Markiem Briscoe. Lethal zastanawiał się, czy Nigel próbuje w ten sposób skraść mu spotlight. Ale skoro przyjdzie mu bronić dwóch pasów oddzielnie na jednej gali, to po prostu udowodni Nigelowi, że jest najlepszy na świecie. Jay krzyczał do publiki, że nie potrzebuje ich aplauzu. Tak się wkurzył, że bardzo chętni za tydzień rozwali Marka Briscoe. Będzie to efekt kuli śnieżnej, ponieważ na Death Before Dishonor XIII Strong będzie jego kolejną ofiarą. Tymczasem na ring przybył nie kto inny, jak właśnie Roderick Strong. Roddy stwierdził, że ujmie to krótko – Jay przybędzie na Death Before Dishonor XIII jako ROH World Champion, ale to Roddy wyjdzie z Death Before Dishonor XIII jako ROH World Champion.

Zanim przyszedł czas na main event, w ringu mamy The Kingdom; Maria Kanellis zwróciła się do Adama Cole’a. Prosiła ona, by nie obwiniał się on za porażkę na Best in the World. Odnoszą sukcesy, czego przykładem są pasy IWGP Tag Team Champions czy też to, że są ulubieńcami internautów. Jako liderka The Kingdom, bierze na siebie odpowiedzialność za przegraną. Ale ona wierzy w Adama i w całe The Kingdom. Działając razem, nigdy nie dopuszczą do tego by The Kingdom kiedykolwiek upadło. Wszyscy się przytulili.

Walka nr 2: The Kingdom (w/ Maria) vs reDRagon i Michael Elgin
W pierwszych minutach reDRagon i Elgin mieli pełną kontrolę nad rywalami. W związku z tym Cole i Bennett wyciągnęli Elgina z ringu i przytrzymywali go, podczas gdy Bennett wykonał Flip Dive. Sutyacja od tego momentu się odwróciła i teraz to Kingdom rozpracowywało Elgina. Przyszedł jednak moment zwrotny i potym jak Bennett dostał Double Stomp w plecy, a Cole Codebreaker, Elgin dokonał upragnionej zmiany. ReDRagon wspólnie ruszyli na rywali, czego efektem była m.in. kombinacja Tilt-a-whirl backbreaker & knee. Ciekawe combo wykonali na Tavenie: Bobby przytrzymał Matta dla Kyle’a, który wymierzył DDT, a zaraz potem bobby dorzucił wheelbarrow suplex. Kyle na linach trzymał Tavena w Arm Bar, jednak od Cole’a dostał on Superkick. Do tego doszedł jeszcze Suicide Dive od Tavena. Elgin wkroczył do gry i wykazał się siła, trzymając na barkach Tavena i Bennetta, w czym nawet kopniak od Cole’a mu nie przeszkodził, po czym wykonał im Samoan Drop.
Z ogromnym trudem, ale jednak The Kingdom udało się zastopować ofensywę Elgina. Bennett i Taven wykonali mu Proton Pack, a Cole dorzucił Shining Wizard. reDRagon wywalili z ringu Cole’a i Bennetta, po czym na nich skoczyli Slingshotem. Elgin złapał Tavena w pozycji na Powerbomb i…. rzucił go na wszystkich pozostałych na podłodze. Taven został wrzucony z powrotem do ringu, gdzie dostał Chasing The Dragon, po czym został przekazany Elginowi w narożniku i mamy Super Powerbomb. Bennett i Cole dosłownie w ostatniej chwili przerwali pinfall. reDRagon oraz Bennett wylecieli z ringu, zaś Taven leżał na podłodze z powodu otrzymanego chwilę wcześniej comba. Zostali tylko Cole i Elgin; Adamowi udało się wykonać Panama City Destroyer, zaś Taven i Bennett w porę wrócili, by dorzucić Hail Mary, ale tylko 2 count. ReDRagon zajęli się Tavenem i Bennettem poza ringiem. Elgin skontrował kolejny Panama City Destroyer. Do akcji wkroczył O’Reilly. Cole szybko uwolnił się spod guillotine i wymierzył Superkick. Kyle odbił się od lin w stylu Nigela McGuinnessa i odpowiedział Lariatem. Fish i O’Reilly wymierzyli Chasing the Dragon i dzieki temu Kyle odliczył do trzech dawnego tag team partnera !

Zwycięzcy: reDRagon i Michael Elgin

Po walce Cole uścisnął dłoń Kyle’a i wzniósł jego ramię w górę, co dla pozostałych członków The Kingdom było szokujące. Adam samotnie udał się do szatni.

Walka wieczoru na bardzo porządnym poziomie i zobaczyć ją warto. Końcowe zdarzenie zapowiada, że za jakiś czas możemy mieć The Kingdom bez Adama Cole’a, co zresztą można było już przypuszczać, gdy Maria nazwała siebie liderem grupy. W promie Lethala trochę dziwne było dla mnie to, iż tak skromnie do powiedzenia miał Roddy, ale nigdy nie był on mistrzem mikrofonu, więc może pomyśleli sobie, żeby się nie silić na coś, co i tak celująco nie wyjdzie 😉

Za tydzień Undisputed Champion Jay Lethal stawia jeden ze swoich pasów – ROH TV – na szali; jego przeciwnikiem Mark Briscoe. Ponadto m.in. Adam Page vs Matt Sydal.

Oglądajcie Ring of Honor !

autor:KL