Ostatnia prosta przed Double or Nothing 2024 – przemyślenia po Collision.
Witajcie. W tym artykule pozwolę sobie na przekazanie swoich swobodnych myśli na temat ostatniego Collision. Nie jest to podsumowanie gali, więc nie będę pisał o wszystkim, co się wydarzyło. Wyniki gali są dostępne na stronie MyWrestling.
Collision rozpoczął pojedynek Willa Ospreaya z Shane’em Taylorem, który próbował pomścić swojego podopiecznego – Lee Moriarty’ego. „Niespodziewanie”, przy ringu pojawili się The Undisputed Kingdom z Roderickiem Strongiem na czele. Strong i Ospreay zawalczą ze sobą na Double or Nothing o AEW International Championship.
Przykre jest to panowanie. Roddy jest fantastycznym wrestlerem, który zdecydowanie zasługiwał na run z tytułem, ale niestety, przez jego komediową postać z ostatnich miesięcy jak i po prostu brak wielkich momentów (poza słabo podbudowaną walką z O’Reillym) nie da się go traktować poważnie.
Walka była oczywiście świetna. Atletyczny styl Ospreaya dobrze komponował się z powerhousem Taylorem. Strong i McGuinness robili świetną komedię przy stole komentatorskim, Taven i Bennett oberwali po tym, jak Shane Taylor wleciał w nich po ataku Willa, Roddy został oblany wodą, co sprzedał niczym cios śrubokrętem w oko. Generalnie przyjemnie się to oglądało. Dużą wadą oczywiście było to, że znaliśmy zwycięzcę walki. Istotnie, Ospreay (mimo interwencji Ogogo, Tavena i Bennetta) wygrał, zresztą w świetnym stylu. Wykonał Storm Drivera na 140-kilogramowym Taylorze. Wyglądało to bardzo imponująco.
A więc 'The Aerial Assassin’ wygrywa na nieco ponad tydzień przed meczem o tytuł. Zdaje się jednak, że oczywistym jest jego wygrana na Double or Nothing i Strong zakończy swoje niezbyt znaczące panowanie. Jedyne inne rozwiązanie, jakie przychodzi mi do głowy, to nieczyste zwycięstwo Roddy’ego i Ospreay idący po główne mistrzostwo. Ospreay vs Strickland? Dajcie mi to!
Ogłoszono, że Jon Moxley zmierzy się na Double or Nothing z Konosuke Takeshitą w Eliminator Matchu o IWGP World Heavyweight Championship! Oznacza to, że jeśli Takeshita wygra, dostanie walkę o pas.
Na Collision miała miejsce seria pojedynków kwalifikacyjnych do walki o 'For The World Championship’ (FTW Championship) Chrisa Jericho. W pierwszym z nich, Johnny TV zmierzył się z HOOKiem, który kilka dni temu zaatakował Mistrza. Big Bill pomógł Chrisowi, ale sytuację wyrównał Katsuyori Shibata.
Dobrze było zobaczyć Johnny’ego w AEW. Szkoda, że w meczu, który po prostu musiał przegrać, żeby story: HOOK vs Jericho mogło być kontynuowana.
Chwilę po walce, zanim HOOK zdążył zejść z rampy, usłyszeliśmy muzykę Katsuyoriego Shibaty, który zbił żółwika z synem Taza i wszedł do ringu, przygotowując się do swojego meczu z Rockym Romero – również w ramach kwalifikacji do walki o FTW Championship. Panowie podają sobie ręce i zaczynamy walkę. Mecz był bardzo techniczny, do czego Shibata nas już przyzwyczaił. Zakończył się odklepaniem – Romero zmuszony był uznać wyższość rywala po Figure 4 Leg Locku.
Skład ostatniego pojedynku z tej serii to: Bryan Keith vs Boulder z Iron Savages. Jego stajnia zwyzywała każdego fana w budynku, a sam Boulder zaatakował przed gongiem. Walka nie potrwała jednak długo – Keith wykonał cudownego Stunnera z narożnika i mamy zwycięzcę.
Świetnie, że w AEW w końcu robi coś z Keithem. Epicki gimmick, dobry w ringu, chłop ma potencjał. Szkoda, że nie ma szans w pojedynku na Double or Nothing. Miejmy nadzieję, że doczeka się swojego momentu.
Tak więc na Double or Nothing odbędzie się walka: Bryan Keith vs HOOK vs Katsuyori Shibata! Zwycięzca zawalczy o FTW Championship.
Wygląda na to, że szykuje się feud Jaya White’a z PACiem! W zeszłym tygodniu, Bullet Club Gold wysłało wiadomość do PACa. 'The Bastard’ w wywiadzie powiedział, że nie obchodzą go ci „idioci” i wezwał ich do zmuszenia go, aby się nimi zainteresował. Na reakcję BangBangGangu nie trzeba było długo czekać!
White i The Gunns widocznie zaatakowali PACa i wyszli z nim, ledwo zipiącym, na rampę.
Następnie otrzymaliśmy segment z 'The Partiarchy’. Christian Cage ogłosił, że Nick Wayne zmierzy się ze Swerve’em Stricklandem na Dynamite. Wayne podziękował byłemu Mistrzowi TNT. Stwierdził, że dzięki niemu stał się mężczyzną. Zapowiedział też, że pokona Swerve’a w pojedynkę.
Orange Cassidy mierzył się z Isiahem Kassidym z Private Party. Sama walka nie jest ważna, ale wydarzyło się podczas niej coś istotnego – Trent Beretta ustawił się pod barykadą wychodząc z publiczności. Przypomnijmy: Beretta zdradził Best Friends, zaatakował Orange’a i zakończył karierę Chucka Taylora. Mimo przeszkód, Cassidy wygrał. Mecz oglądał Don Callis, który w zeszłym tygodniu przekazywał coś Orange’owi. Ciekawe, co planuje w związku z tym AEW.
Feud Cassidy’ego z Berettą ma potencjał. Historia jest mocna, fani kochają 'Freshly Squeezed’ i nienawidzą Beretty za zdradę. Trzeba to tylko dobrze podbudować i nie spieszyć się z tym.
Beretta rzucił wyzywanie na Double or Nothing, jako rewanż za ostatnie Dynamite. Orange nie dał mu dokończyć i rzucił się na niego. Oficjele AEW rozdzielili dwójkę.
Serena Deeb pokonała Annę Jay w kilka minut. Kiedy zakładała Serenity Lock, Luther podszedł pod ring i zabrał flagę, jaką Serena nosi ze sobą podczas wejścia. Doszło do niedorzecznego spotu, w którym Luther i Mariah May złapali flagę za dwa przeciwne końce, a Toni Storm rozebrała się za nią i… zrobiła z niej sukienkę. Serenie Deeb nie spodobał się jednak styl Mistrzyni AEW i zaczęła ją gonić. Toni zdążyła uciec.
Nick Wayne pokonał Jacka Carthwheela w squashu. Nie ma o czym pisać, Carthwheel nie miał nawet wejścia, więc wiedzieliśmy, co się stało. Mimo tego pokazał swoje umiejętności. Chłopak jest niesamowity w ringu. Warto wspomnieć, że Wayne zakończył pojedynek akcją Swerve’a – The House Call.
Main Eventem Collision było starcie FTR i Bryana Danielsona przeciwko Lance’owi Archerowi i The Righteous. Wheeler, Harwood i Danielson muszą zostać podbudowani jako drużyna przed zbliżającym się Anarchy in The Arena, w którym staną naprzeciw The Elite. Poza tym próżno szukać historii w tym pojedynku, może poza jednym Collision, w którym The Righteous zaatakowali Blackpool Combat Club. Danielson jednak nie był wtedy obecny w ringu.
Fani domagali się, aby do ringu wszedł Bryan Danielson. Nie ma się co dziwić, facet w tym roku zakończy karierę profesjonalnego wrestlera, prawdopodobnie będzie występować okazjonalnie. Cieszmy się tą legendą póki możemy.
Oczywiście drużyna FTR i Danielsona zwyciężyła. Po walce, The Righteous i Archer brutalnie zaatakowali rywali, m.in. Cash poleciał na krzesło ustawione na macie. Z pomocą przybył Daniel Garcia, ale wyglądało to absolutnie komicznie, ponieważ przyszedł już po tym, jak wszyscy zebrali łomot.
I tak zakończyło się dzisiejsze Collision! Double or Nothing już za osiem dni.
Fan wrestlingu od dziecka, kiedy oglądał WWE Superstars w polskiej telewizji. Członek redakcji MyWrestling od stycznia 2024 roku. Dzisiaj Eliciarz, wielki fan Adama Cole'a, Drew McIntyre'a, Orange Cassidy'ego i Toni Storm. Poza wrestlingiem, entuzjasta piłki nożnej, Skyrima i "Gwiezdnych Wojen".
