Podczas WrestleManii mieliśmy być świadkami zakończenia storyline’u pomiędzy Codym Rhodesie, a Romanie Reignsie.
Cody w 2023 roku był o krok od zdetronizowania The Tribal Chiefa, ale jak wiecie to się nie wydarzyło. Po rok ciężkiej i żmudnej pracy tegoroczna WrestleMania miała być przełomem w karierze byłego wrestlera All Elite Wrestling (AEW).
Podczas najnowszego odcinka SmackDown dowiedzieliśmy się, że Cody Rhodes nie zawalczy z The Rockiem podczas WrestleManii. To wywołało wiele spekulacji dotyczących zawodnika, który zajmie jego miejsce. Jak się okazało podczas największego wydarzenia w branży wrestlingowej dojdzie do rywalizacji członków rodziny Anoa’i.
The Rock podziękował Cody’emu za oddanie miejsce na WrestleManii.
Jest słowo na tę wybuchową, szaloną reakcję – Niezaprzeczalne. Bez względu na epokę, dekadę czy miasto – energia oraz połączenie między People’s Champ oraz Ludźmi nie zostanie zerwana. Jest to elektryzujące doświadczenie, które za każdym razem wywołuje dreszcze. Dziękujemy Birmingham w Alabamie, stworzyliście magiczną historię w magicznym mieście. Dziękuję WWE oraz Cody’emu za miłość oraz dom. Roman, head of the table jest tylko jeden. Do zobaczenia w Vegas….. Uso.
There’s a word for this explosive, insane reaction – undeniable.
No matter the era, the decade, or the city, the energy and connection between the People’s Champ and the People can never be broken and is truly an electrifying experience that creates chills every single time.… pic.twitter.com/LQI6gMdpIs— Dwayne Johnson (@TheRock) February 4, 2024
Mike Johnson z PWInsider.com wypowiedział się na temat obecnej sytuacji jaka wywiązała się wokół Romana i The Rocka.
Mogą zmienić plany i skupić się na czym innym, łącznie z oryginalnymi planami Cody Rhodes vs Roman Reigns. Czy rzeczywiście tak się stanie? Czas pokaże. Mam przeczucie, że zobaczymy walkę Rocka i Romana, ale pojawia się cień szansy, iż kreatywni zmienią swoją decyzję. WWE może zwróci uwagę na negatywne reakcje fanów i będzie starało się zapobiec pogorszeniu sytuacji. Zobaczymy, wiem że WWE przygląda się reakcjom.