Lucha Underground: 30/03/2016 – Raport
Przy akompaniamencie grupy Chingon, na arenę jako pierwsza do ringu weszła najbardziej wyczekiwana osoba tego odcinka, a mianowicie Dario Cueto. Powiedział, że bardzo dobrze jest wrócić do swojej świątyni i że jest to początek czegoś nowego dla każdego z fanów. Jako temat poruszył zwycięstwo swojego brata sprzed tygodnia, oraz wybór pretendenta do tego pasa, co do tego przyznał, że ma świetny pomysł, ale gdy zaczął mówić o swojej idei to przerwał mu Pentagon Jr, który odparł, że brat Dario wygrał tylko dlatego, bo Pentagon nie brał udziału w tej walce. Cueto obrażając zawodnika powiedział, że nie jest on dobrym materiałem na mistrza, ale słysząc te słowa ten złapał za gardło menagera i zażądał walki z mistrzem jeszcze na tej gali, gdy ten się nie zgodził Pentagon położył go na deski i mocno przydusił do maty, wyginając lewą rękę, wtedy Dario Cueto zgodził się na walkę, jednocześnie przypadkowo zapluwając matę 😉 Dopiero po tym incydencie mieliśmy prawowite rozpoczęcie gali, oczywiście przez siedzących przy stole komentatorskim Matta Strikera i Vampiro.
Gala Online : http://www.bollyrulez.tv/threads/1680706-Watch-Lucha-UnderGround-Season-2-Episode-10-3-30-2016-30th-March-2016-HDTV-Watch-Online-Download
Match #1
Tag Team Match
Taya & Johnny Mundo vs Mr. Cisco & Cortez Castro
Już po chwili Melissa zapowiedziała walkę początkującą to wydarzenie, a była to walka na zasadach Tagteamowych. W pierwszym narożniku stanęli Taya i Johnny Mundo, a ich przeciwnikami mieli być Mr.Cisco i Cortez Castro. Jako pierwsi w narożnikach ustawili się Taya i mniejszy gabarytami od współzawodnika Cortez. Taya rozpoczęła od ścięcia z nóg silniejszego rywala, następnie powalając go Shoulder Tackle, lecz gdy próbowała zaaplikować kolejną akcję to nadziała się na Big Boota od Castro, po czym dokonał niepełnego pinu, bo tylko do 2 i gdy zamierzał wykonać przekombinowany suplex to ona wyślizgnęła się i odbijając od lin sprzedała Jumping Clothesline. Ale resztkami sił Cortez Castro zmienił się z tagteam partnerem i wykonali podwójne kopnięcie na brzuch, po czym przyszedł czas na Double Bulldog. Przypięcie nie przyniosło rezultatu, bo sędzia klepnął dwa razy. Gdy Cisco chciał coś spróbować zrobić, to ona wykonała Hurricanranę i nagle w plecy klepnął ją Johnny Mundo, który chciał też pojawić się w ringu. Od razu wykonał suplex ala Jack Swagger, po czym nastąpił 2-Falls. Więc teraz spróbował wykończyć go neckbreakerem, ale gdy i to nie pomogło, zaciągnął go do narożnika, zamierzając sprzedać Starship Pain, ale celebrując wykonanie tej akcji, przyjął School Bag, który został odkopany. Po chwili nastąpił neckbreaker od Cisco dla Johnny’ego i to on dał mu szansę na zmianę z partnerem. Cortez Castro napierał chopami i uderzeniami, gdy Mundo zorientował się co się dzieje, nie elegancko zmienił się z kobietą. Gdy wychodził z ringu, Castro zaskoczył go jeszcze Front Dropkickiem wyrzucającym za ring. Powrócił do walki, ale zainkasował tę samą akcję od przedstawicielki płci pięknej. Po pchnięciu na linę przeciwnika dostała łokieć z wyskoku i obrotu, a po nim potężny Clothesline, DDT i odliczanie, ale przerwane typowym kopnięciem na twarz przez współpartnera Tayi, który za chwilę dostał kilka ciosów od sprzymierzeńca Corteza Castro – Mr. Cisco, ale na arenie rozbrzmiała muzyka.Wróg aroganckiego uczestnika tej walki już trzymał z nim kontakt wzrokowy z chęcia rozpoczęcia bitwy. A tymczasem w ringu Taya próbowała radzić sobie samodzielnie, ale po chwili akcja drużynowa przeciwników, a mianowicie Codebreaker zakończył ten pojedynek.
Zwycięzcy : Mr. Cisco & Cortez Castro
Match #2
6-man Tag-team Elimination Match for Lucha Underground Trios Championship
Ivellise & Son on Havoc & Angelico (c) vs Diciples of Death
Drugim planowanym pojedynkiem była walka o pas Trios Championship, pomiędzy mistrzami (Son on Havoc, Ivellise, Angelico, a byłymi mistrzami Disciples of Death z prowokującą Catriną przy boku. Będzie to match na zasadach eliminacyjnych. Zdecydowanie bardziej lubiani i ciekawi mistrzowie, jako pierwszego do walki wystawili Angelico. Zaczęli od efektownej kombinacji technicznej, po której Angelico omal nie wylądował idealnie w narożniku rywali. Już po chwili techniczne i błyskawiczne Arm Drag i Japanese Arm Drag, po czym przytrzymując za rękę wroga, zmienił się z Sonem, który od razu postanowił ukarać przyjmującego Foot Stompem na plecy. Położył go na ziemi i wbił w ziemię Sentonem, ale zakończyło się na 2-falls. Wprowadził świeżą Ivellise, a ta bez zastanowienia zaaplikowała Arm Drag przytrzymując rękę rywala, ale ten wziął ją na barki zmieniając się z partnerem, który wykonał dropkick, ale nie tej osobie co zamierzał, bo swojemu koledze. Tymczasem w ringu kilka wbić barkiem w narożnik Ivellise i wykonanie przez nią idealnego Overhead Belly to belly Suplex z przyłożeniem, ale doliczonym do dwóch. Kolejne próby przypięć również zginęły w zarodku. Jej głowa wychylała się poza ring i Catrina przytrzymała koledze, rywalkę za włosy, a ten kopnął ją w klatkę piersiową, zaś druga osoba przypilnowała, aby nikt nie interweniował. Grubszy sędzia z trudem schylił się do przypięcia i doliczył do trzech 😉 Była diva NXT została wyeliminowana. W ringu zrobiło się lekkie zamieszanie, ale pozostali Son on Havoc i jeden z pretendentów, który kopnął mistrza w twarz, następnie tagując z kolegą. Brudna akcja drużynowa, ale Matt, czyli Son on Havoc akrobatycznie dostał się do swojego narożnika zmieniając się z Angelico, który powalił całą przeciwną mu trójkę i zaraził energią całą areną. Nie pozostawiał złudzeń, że to on rozdaje karty w ringu, odbijając się na plecach jednego z rywali i kopiąc prosto w twarz drugiego. Potężne kolanko również dla pozostałego poza ringiem pretendenta, ale za długo się mu przyglądał, a gdy się odwrócił to zainkasował Dropkick, ale gdy jego udział w tej walce był zagrożony, wymierzył Celtic Cross na narożnik z rozbiegu, eliminując tym samym rywala i mamy normalną walkę tagteamową 2v2. Ale tutaj już przepiękny suicide dive wykonany przez Angelico, a w tym samym momencie od lin odbił się i wyskoczył poza ring Son on Havoc. Niczym żaba odbił się od kilku lin teraz Angelico i przerwał spokój twarzy pretendenta swoim magicznym kolanem 😉 Kolejna próba Celtic Crossu na narożnik, ale tym razem ofiara się wyślizgnęła i to wjechała kolanami w plecy Angelico, wbijając go tym sposobem w ziemię i kończąc jego udział w tym meczu. A więc został tylko Son on Havoc, a po drugiej stronie dwóch zawodników, którzy mają koło siebie zawsze do usług Catrinę. Zawodnik w złotej i fioletowej masce otoczyli samotnika, ale ten bez wahania począł ich atakować, ale co dwie głowy to nie jedna i z dwóch stron nie tak prosto wszystko opanować. Chcieli wypchnąć Sona poza ring, ale on odbił się od lin głową w starym stylu Kofiego Kingstona, wybił się i skoczył na nich plecami. Mieliśmy pin, ale przerwany. Unik i Crossbody po odbiciu się od drugiej liny aplikując potem już ,,tylko” podwójny foot stomp na plecy rywali i Moonsault na zawodnika w złotej masce, którego wyeliminował… Ciągle mam wrażenie jakby sędzia troszeczkę za szybko odliczał, ale nie mam na to wpływu (Kibicuję mistrzom). Gdy były uczestnik Tough Enough cieszył się, że zdecydowanie polepszył swoją sytuację zza pleców został zaatakowany przez jedynego, pozostałego już przeciwnika dostając później Clothesline, po którym niemalże zrobił salto. Ale moonsault z trzeciej liny został uniknięty przez Sona, a wręcz prawie wykorzystany przez niego, bo już próbował wykonać swój kończący skok z narożnika, gdy sędzia martwiący się zdrowiem leżącego zawodnika nie zauważył, że Catrina zepchnęła Championa z narożnika, a ten niebezpiecznie upadł. Ale na arenę powróciła wypoczęta Ivellise, która postanowiła załatwić Catrinę do końca tej walki, kopnięciem na głowę, a odgłos klasnięcia rozległ się po całej hali. Son on Havoc sprzedał kilka Suicide Dive’ów i wykonał swój finisher tym samym broniąc tytułów mistrzowskich, po czym Catrina przebudziła się niedowierzając.
Zwycięzcy : Ivelisse, Son on Havoc & Angelico
Match #3
Singles Divas Match
Sexy Star vs Mariposa
W przerywniku między tą walką, a Main Eventem mieliśmy do czynienia z pojedynkiem mniejszej rangi, czyli walką pomiędzy Mariposą (przy nim Marty Martinez), a Sexy Star (razem z nią The Mack). Walka kobiet (miałem pisać div) rozpoczęta. Sexy Star wysunęła się poza ring, ale tam natknęła się na Marty’ego, który błyskawicznie wrzucił ją tam skąd przyszła. Mariposa zabrała ją do narożnika i tam okładała ją pięściami, podduszając później nogą. Próba moonsaultu, w tle szaleńczy śmiech Marty’ego, ale skończyło się tylko na krzywej próbie wylądowanej na macie. Nagle Sexi Star, próbowała zapiąć headscissors, ale zawodniczka w masce ala Mankind skontrowała Back Suplexem i wykonała swój mega niebezpieczny finisher i kończąc ten krótki match. Po walce doszło jeszcze do ataku tej dwójki na The Macka, kończąc drużynowym rzutem Mariposą przez Martina z Tough Enough.
Zwyciężczyni : Mariposa
W przerwie trwał koncert zespołu Roberta Rodrigueza.
Match #4
Lucha Underground Championship Match
The Monster Matanza Cueto (c) vs Pentagon Jr.
Nadszedł czas na walkę wieczoru. Walka o pas Lucha Underground Championship pomiędzy świeżo upieczonym mistrzem The Monster Matanza Cueto, a pretendentem Pentagonem Jr. Pas wzniesiony nad głowę sędziego i pora zacząć. Rozpoczęli z dystansem, ale po chwili po unik od Clothesline’u, Monster zainkasował Inzuigiri, które prawie, że go nie ruszyło, dlatego też Pentagon postanowił atakować słaby punkt każdego olbrzyma – nogi. Potem sprzedając jeszcze Superkicka, który tylko troszkę zgiął potwora, ale pozostał on nadal na nogach, ale już po chwili akcja przeniosła się do narożnika i potwór dostał Backstubber’a, po, którym nawet sekundy nie leżał, bo od razu po nadzianiu się na kolana przeciwnika wstał na nogi. NIESAMOWITE !!! Wyszli poza ring, a tam Matanza obkopywał słabszego siłowo rywala, rzucając go bez namysłu na drewniane krzesłka na widowni. Odrzucił nawet jedno krzesełko na kamerę nagrywającą show. Następnie brutalnie zaciągnął go na twarde barierki. Brat swojego brata 😀 zdarł maskę Pentagonowi, co musiało być dla niego nie lada upokorzeniem. Później już tylko wniósł go do ringu, wykonał German Suplex, pchnął go na linę i zaaplikował finishera. Pełna demonstracja siły, destrukcja i zniszczenie, takie oto słowa cisną się na usta po obejrzeniu tej walki. Po walce do ringu wszedł komentator Vampiro, aby pomóc najwyraźniej kontuzjowanemu Pentagonowi, ale został zaatakowany przez nieobliczalnego mistrza. Gdy było po całej tej zamieszce, wpadł na pomysł, aby poza ringiem złamać stół byłym przeciwnikiem i tak też zrobił. Pentagon zniesiony na noszach.
Zwycięzca : The Monster Matanza Cueto
Ta gala była według mnie najsłabszą z obecnie przeze mnie relacjonowanych, a było ich 3. Jak ten czas szybko leci. Przepraszam, że tuż przed północą, ale długo nie było transmisji gali na Internecie. Dzięki za uwagę i pozdrawiam Sebastian Leśniak.
