Joe Hendry o podpisaniu kontraktu z Impact, byciu wybrednym co do miejsca pracy i zabezpieczeniu własnej wizy pracowniczej
Joe Hendry podpisał kontrakt z Impact Wrestling, a ostatnio wypowiedział się na temat tej decyzji, jak również zabezpieczenia własnej wizy pracowniczej po zamknięciu ROH:
O podpisaniu umowy z Impact:
„Absolutnie wierzę, że Impact Wrestling ma najlepszy telewizyjny produkt wrestlingowy w tej chwili. Zespół, który mają, ich winiety są po prostu na najwyższym poziomie, jak kreatywność, jakość, te winiety, wyglądają jak filmy. Jestem bardzo podekscytowany tą firmą. (…) Wiem, że to zabrzmi oczywiście, ale to jest show pro wrestlingowe. Czuje się, że jest to autentyczne show wrestlingowe, gdzie możesz po prostu oglądać, możesz zatracić się na kilka godzin i po prostu cieszyć się.”
O byciu selektywnym w kwestii tego gdzie pracuje:
„Dla mnie zdecydowanie chodzi o promocję. Lubię promocje, które … inwestują mocno w posiadanie świetnego materiału filmowego, świetną produkcję, sprowadzanie wielkich talentów. To jest po prostu pro wrestling w najlepszym wydaniu i ta kreatywna wolność. To jedna z tych rzeczy, zacznę wymieniać miejsca, ale moje główne promocje w tej chwili to Discovery Wrestling, Wrestle Carnival, North Wrestling w Wielkiej Brytanii, to są jakby trzy podstawowe, które zawsze mnie wspierały.”
O jego wizie pracowniczej pojawiającej się mniej więcej wtedy, gdy ROH zostało zamknięte:
„Naprawdę wyglądało na to, że to było to, to było w pewnym sensie przerażające, jeśli chodzi o to, że byłem w stanie przyjechać do Ameryki. Jeśli cokolwiek, to chcę, żeby ludzie, którzy natkną się na ten wywiad zdali sobie sprawę, że można wziąć sprawy w swoje ręce. Zawsze jest jakiś sposób i my znaleźliśmy sposób, żeby to załatwić.”
O zabezpieczeniu swojej własnej wizy:
„To rzadka rzecz dla wrestlera, aby faktycznie zrobić to samemu. Tak naprawdę sparowałem się z moim agentem Billem Behrensem, jest on jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym agentem w grze. Powiedziałem mu, 'To jest mój plan gry. To jest to, co chcę zrobić. To jest to, co będę musiał zrobić, aby to osiągnąć’. I na szczęście dla mnie, był bardzo cierpliwy. Mamy kilku świetnych prawników i sami to zrobiliśmy. Więc jestem naprawdę dumny z tego, jakie wysiłki ja i Bill włożyliśmy.”
O zdobyciu pieniędzy na wizę:
„To jest trochę wirowanie. Mam wiele projektów biznesowych, nad którymi pracuję. Zasadniczo pracuję, szczerze mówiąc, nie żartuję, kiedy mówię, że mój dzień zaczyna się, jak niektóre dni zaczynają się o 6 rano, a ja skończę na siłowni o trzeciej nad ranem. To szalone, że muszę spać trzy, cztery godziny, żeby załatwić tę sprawę, zebrać pieniądze, załatwić wizę. To wymagało wiele poświęcenia. Naprawdę nie robiłem zbyt wiele spotkań towarzyskich. Naprawdę nie widziałem rodziny tak często. To było ogromne poświęcenie, to dosłownie tylko praca na wielu etatach”.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
