Witam i zapraszam na raport z Impact Wrestling. Dzisiaj czeka nas specjalny odcinek – Sacrifice.
TNA także poświęciło show pamięci Chyny.
W ringu jest już Tyrus, który czekał na pojedynek. Drew jest bohaterem, ale pamięta jak w zeszłym tygodniu mówił, że będzie bronił pasa przeciwko niemu. On wie, że Galloway jest człowiekiem, który nie rzuca słów na wiatr. On będzie nowym mistrzem TNA. Rockstar Spud dodał, że jego imię to… JOHN CENA! No dobra. Tak naprawdę to nie. Jego imię to Tyrus.
Walka Nr.1: TNA World Title Match – Drew Galloway vs Tyrus
Drew rzucił się wściekle na rywala, ale ten potraktował go mocnym ciosem i wyrzucił z ringu. Spud dorzucił jeszcze kilka kopnięć gdy sędzia nie patrzył. Tyrus ruszył za rywalem i za ringiem chciał wykonać Powerslam, ale Drew rzucił go w stalowy narożnik i wykonał kilka Chopów na Tyrusie, który opierał się na barierkach. Spud rozproszył mistrza i Tyrus wykonał Exploder Suplex. Wracamy do ringu. Tyrus atakował obolały brzuszek rywala i mocno go rzucił w narożnik. Następnie dorzucił Leg Drop. 2-count. Tyrus postanowił ściągnąć bandaż z poranionego brzuszka Gallowaya i wykonał dodatkowo Big Ending oraz przeszedł po przeciwniku. Tyrus chciał wykonać Diving Body Press, ale Galloway się odsunął. Następnie uniknął ataku w narożniku i wykonał wściekłą serię ciosów zakończoną Clothesline’m oraz Diving Clothesline’m. Drew szykował się do wykonania jakiejś akcji, ale wmieszał się Rockstar. Pozwoliło to Tyrusowi na wzięcie pasa i próbę uderzenia, ale Drew się odsunął i wykonał Bulldog. Rockstar Spud otrzymał jeszcze Belly to Belly Suplex. Tyrus załapał się na Jawbreaker oraz Claymore. 2-count. Tyrus wykonał mocny cios oraz Front Slam. Pretendent szykował się na koniec walki i wszedł na narożnik z zamiarem skoku, ale Galloway szybko podbiegł do rywala i go zaatakował. Udało mu się wykonać jeszcze Superplex. 2-count po raz kolejny. Panowie wymienili się jeszcze ciosami. Wymianę zwyciężył Szkot i nawet wykonał Future Shock DDT z zaskoczenia.
Zwycięzca: Drew Galloway – 8.05 via Pinfall (Future Shock DDT) [Myślałem, że to będzie bardzo słabe, ale się pomyliłem. Był to nawet solidny pojedynek i dobrze, że Impact rozpoczęto właśnie tą walką. Galloway wygrywa – inaczej stać się chyba nie mogło.]
W szatni jest Maria, która przygotowała coś wielkiego dla dywizji Knockouts. Żadna osoba nie jest w stanie jej zatrzymać.
Beer Money jeszcze rozmawiało o sprawie z Decay. James Storm był zaciekawiony pojedynkiem. Roode dodał, że chodzi o te pasy i mimo tego co się stanie – oni zwyciężą tę walkę i skopią innym tyłki.
No i w ringu jest Maria, która ma dziwne i świecące uszy kota na głowie. Albo to korona? W sumie nie wiem. Maria powiedziała, że nikt nie wierzył w jej zwycięstwo, ale ona zwyciężyła i przeprowadzi rewolucję. Potrzebujemy ewolucji oraz zmiany. Ona stworzy dywizję Knockouts na swoje podobieństwo. Nie może się doczekać aby nam to pokazać. Ale nie pokazała, bo pojawiła się Gail Kim. Gail uznała, że to smutny dzień dla dywizji, bo Maria jest szefem. Ta jednak powiedziała, że nikogo nie obchodzi Gail, ale ona uznała, że to Maria jest odpowiedzialna za porwanie jej przez Decay. Może powinna ją teraz skopać? Maria jednak powiedziała, że to niemożliwe i ciekawi ją, czy Gail ma dowód na jej współpracę z Decay. Gail Kim jej przerwała i powiedziała, że Maria jest szalona, ale szefowa uznała, że pozwoli Gail na walkę i może powinna się zmierzyć z Rosemary.
Walka Nr.2: Gail Kim vs Rosemary
Gail szybko rzuciła się na rywalkę i atakowała ją w narożniku. Sędzia oczywiście przerwał akcję, ale Gail dorzuciła Shoulder Thrust i ruszyła za ring, ale tam była już Rosemary, która rzuciła Gail w stalowy narożnik. Wracamy do ringu gdzie Rosemary wykonała Ground & Pound i próbowała przypięcia, ale Gail szybko wstała i wykonała kilka ciosów łokciem. Rosemary odpowiedziała tym samym i wykonała jeszcze Corner Clothesline oraz Exploder Suplex. 2-count. Rosemary wykonała Lotus Lock i zobaczyliśmy kilka Roll-upów, ale Gail przeszła do swojej dźwigni. Znowu Roll-up i znowu kickout. Panie postanowiły walczyć w stójce, ale Rosemary skontrowała jeden z ataków Gail i wykonała Tarantula Choke. Następnie wymieniła czułości ze Stevem, ale Gail zaskoczyła ją Baseball Slidem oraz dorzuciła Figure Four na stalowym narożniku. W ringu wykonała jeszcze kilka kopnięć, Shoulder Tackle oraz Clothesline. Potem wykonała Diving Crossbody i próbowala zakończyć walkę, ale Rosemary ją podniosła. Gail wykonała jednak Reverse DDT, ale pin przerwał Steve. Gail go uderzyła, ale Maria próbowała także interweniować. Sędzia ruszył za nią a Rosemary zaskoczyła rywalkę plując jej w twarz niebieską substancją i wykonując zbotchowane F5. Wyglądało to jednak na Flapjack i tak zapiszę to w statystykach.
Zwyciężczyni: Rosemary – 6.10 via Pinfall (Flapjack)
Eli Drake zaprosił nas na segment Fact of Life. Dlaczego?
W ringu jest już mój ulubiony zawodnik, który powiedział, że na arenie są same manekiny. Drake miał mównicę oraz przycisk, który po naciśnięciu sprawiał, że na ekranie pojawiła się morda Drake’a, która mówiła: „Dummy, Yeah”. Litości. On daje szansę każdemu na zobaczenie jego i jest gospodarzem Fact of Life. Następnie chciał nazwać manekiny i obraził Jeffa Hardy’ego mówiąc, ze jest głupi i robi to dla pieniędzy. Potem obraził Gallowaya oraz zaprosił dwa manekiny do swojego programu. A jego gośćmi byli BroMans. Drake ich powitał, ale Robbie zapytał jakim jest manekinem. On to łapie, ale Eli pogadał coś o manekinach i dalej ich obrażał. Oni zawsze byli za Drake’m i uznał, że on oraz Jessie mogli być mistrzami tag team. Godderz chciał dotknąć przycisku Drake’a i obraził Eli’ego. Zapytał go czy jego walką życia była walka z Grado. Drake uznał, że to nie był problem i on ma walizkę na walkę o pas KoTM. Potem poklikał w swój przycisk i uznał BroMans za przegrańców. I to jest właśnie Fact of Life. Godderz jednak stwierdził, że chce skopać Drake’a i obaj panowie otoczyli Drake’a oraz się na niego rzucili. Eli uciekł z ringu i to był koniec tego katastrofalnego segmentu. Naprawdę to nie było ani śmieszne ani ciekawe. Było to do kitu i po prostu męczyłem się przez cały czas. Drake to kompletne zero charyzmatyczne i naprawdę nie mam żadnej przyjemności z oglądania tego gościa. A czytałem spoilery z Impactów i wiem, że będę musiał go oglądać częściej i jest mi po prostu smutno. Powiedziałbym, że Eli powinien się zabić, ale nie jestem panem o nazwisku Flair. Pozdrawiam.
Decay wygłosiło szybkie promo i EC3 także skierował kilka słów do swojego rywala, ale nie tłumaczę, bo było to mało istotne.
Walka Nr.3: TNA World Tag Team Titles – Beer Money vs Decay
A Valley of Shadows to po prostu zwykły Monster’s Ball, ale było ciemniej na arenie. Brawa za pomysł.
Beer Money zdominowali rywali i ruszyli ze Steve’m do ringu. Otrzymał on jeszcze Double Back Body Drop oraz Atomic Drop/Russian Leg Sweep. Abyss oraz Steve wyciągnęli przeciwników z ringu. Beer Money poradzili sobie z nimi i Storm ustawił stół na którym chciał położyć Steve’a. Ten na to nie pozwolił, ale James zrzucił go z apronu. Abyss wmieszał się w walkę i zaatakował Jamesa. Pomógł mu Steve i Abyss mógł się zająć Roode’m. Steve ugryzł przeciwnika i zajał się Roode’m. Abyss wrzucił do ringu krzesło, kij do kendo, kilka tacek oraz dwa śmietniki. Abyss użył tacki a Steve zabrał kij. Jak stanie się coś innego niż walka na pięści to dam znać. Na razie wszyscy leją się kijami oraz tackami. Steve wziął krzesło i ustawił je w narożniku aby za chwilę na nim wylądować. Tak jest zawsze. A jednak nie zawsze, bo Decay rzuciło Roode’a w krzesło. Storm otrzymał Scoop Slam. Steve ustawił na nim krzesło i Abyss rzucił Steve’a na Storma, ale ten rzucił w niego krzesłem. Pojawił się Roode, który powalił Abyssa Blockbusterem i Steve załapał się na DDT. Abyss natomiast otrzymał Codebreaker/Spinebuster oraz Diving Elbow Drop.
Po przerwie Rosemary podała Abyssowi deskę z drutem kolczastym i ten szykował się na Chokeslam, ale James wykonał Last Call Superkick i to Steve otrzymał Double Suplex na deskę z drutem. Abyss jednak powalił ich Clothesline’m i rozsypał pinezki. Roode skontrował cios, ale otrzymał Black Hole Slam. Do ringu weszła Rosemary, ale nie trafiła z opluciem z Roode’a i to Abyss załapał się na oplucie. James natomiast opluł ją piwem i rozwalił butelkę na głowie Abyssa. 2-count. Storm wszedł na narożnik, ale Steve zrzucił go na stół ustawiony za ringiem. Bobby chciał wykonać Roode Bomb, ale Rosemary wykonała Low Blow i Abyss dorzucił Chokeslam na pinezki. Mamy nowych mistrzów.
Zwycięzcy: Decay – 15.40 via Pinfall (Chokeslam) [No nawet, nawet. Ale po co taki głupi gimmick match skoro nie różnił się prawie niczym od zwykłego Monster’s Ball? To była ostatnia walka Roode’a w TNA. Nacieszmy się jego porażką, bo jest ona dość przykra]
Walka Nr.4: King Of The Mountain Title – Eric Young vs Bram
Będzie to walka Falls Count Anywhere.
Bram rzucił się na rywala, ale ten odpowiedział kilkoma ciosami. Bram wrócił do ofensywy i wykonał parę uderzeń oraz Clothesline. Potem wykonał jeszcze Corner Clothesline oraz Back Body Drop. Bram wściekle atakował rywala i chciał dorzucić DDT na apronie, ale EY zaatakował jego oczy i szukał czegoś pod ringiem. Eric na szczęście coś znalazł i nie jest Bramem, który szukał czegoś przez 2 minuty w pamiętnej walce z Mattem Morganem. Young wyciągnął tę górę od śmietnika i kilkukrotnie uderzył nim przeciwnika. Wykonał także Impaler DDT oraz ustawił stół za ringiem. Po powrocie do ringu znów uderzył rywala przykrywką i wykonał dźwignię. Bram próbował się uwolnić i udało mu się wykonać parę ciosów oraz Clothesline. Następnie uderzył Erica przykrywką i dorzucił Pop-Up Powerbomb. 2-count. Bram ustawił rywala w narożniku i szykował się na jakąś akcję, ale EY go ugryzł i wykonał Super Gourdbuster oraz dorzucił Diving Elbow Drop. 2-count. EY ustawił rywala na apronie i szykował się na Piledriver, ale Bram wykonał Low Blow oraz Impaler DDT na stół. No i koniec Erica w TNA.
Zwycięzca: Bram – 6.35 (Impaler DDT)
Galloway powiedział, że nie zapomniał co się stało gdy Lashley go zaatakował i za tydzień dorwie swojego przeciwnika.
Do ringu zmierza Jeff Hardy. Jeff w zeszłym tygodniu podjął decyzję o zaryzykowaniu życia i skoku z dużej wysokości. Ale on nazywa się Jeff i zrobił do dla ludzi. Matt sprawił, że Jeff czuł się źle i wykonał Swanton Bomb na Matta. Jego brat chciał aby Jeff przestał być Hardym. On gwarantuje, że jego stworzenia nie przestaną nimi być i on nie przestanie być Jeffem Hardym. Pojawiła się Reby Sky oraz Rockstar Spud. Reby krzyczała, że nienawidzi Jeffa. Spud zapytał czy wie co się stało. On reprezentuje rodzinę Hardy. Jeff jest samolubny. Zniszczył Matta i za to co zrobił czeka go zemsta. Reby jeszcze uznała, że Jeff powinien się poddać w zeszłym tygodniu. To Matt zrobił gwiazdę z Jeffa. Bez Matta nie byłoby Hardych. To był jego brat. Matt zmienił się i jest cichy oraz chłodny. Nie znosi innych i Jeff za to zapłaci. Reby opluła Jeffa i go uderzyła. Jeff złapał jej rękę, ale Spud ją powstrzymał. Zrobił to jednak aby zatakować Jeffa, ale ten odpowiedział mu wykonując Twist of Fate. Nie wiem jak wy, ale ten feud mnie nie jara i ciężko mi się ogląda segmenty z udziałem Hardych.
Walka Nr.5: Mike Bennett vs Ethan Carter III
Panowie wymienili spojrzenia, ale żaden nie kwapił się do ataku. Zaczął Mike, który wykonał dwa ciosy, ale Ethan zaskoczył go wykonując Back Body Drop oraz wyrzucając go z ringu. Mike wziął krzesło i czekał na powrót Ethana, ale ten znów go wyrzucił i atakował za ringiem. Wykonał kilka Chopów i wrzucił rywala do ringu. Tam wykonał Falcon Arrow oraz chciał dorzucić kolejny atak, ale Bennett skontrował cios i rzucił go w narożnik. Tam wykonał Corner Clothesline oraz wyrzucił rywala z ringu. Za ringiem rzucał Ethanem w barierki i powrócił do ringu. Miracle wykonał Scoop Slam oraz dźwignię. Carter się uwolnił, ale Mike zaskoczył go Corner Clothesline’m. EC3 jednak wykonał Clothesline’y oraz Jawbreaker. Następnie EC3Splash, ale Mike odpowiedział Flapjackiem. Ethan zrobił to samo i szykował się na One Percenter, ale Mike uderzył rywala w twarz i wykonał Spinebuster. Cutter zablokowany i Ethan wykonuje Jumping Complete Shot. Następnie wszedł na narożnik, ale Mike ruszył za nim i obaj panowie wymieniali się uderzeniami. Bennett spadł z narożnika i Ethan wykonał Diving Crossbody. Mike wykonał po chwili Single Leg Dropkick, ale Ethan zaskoczył go Clothesline’m. Obaj panowie wymieniali się ciosami i z chwilowego zamieszania EC3 wykonał TK3. Mike zaskoczył go Cutterem po zablokowaniu finishera. Maria podrzuciła krzesło i Miracle użył go do ataku na Cartera. Mike chciał wykonać finisher, ale Ethan zaskoczył go One Percenterem. Maria jednak popchnęła sędziego. Ethan się zdenerwował i ruszył w kierunku krzesła. EC3 wściekle atakował Bennetta i wykonał Cobra Clutch. Mike walczył z przeciwnikiem i udało mu się wykonać pinfall z zaskoczenia. Coś w stylu Balora w walce z Joe.
Zwycięzca: Mike Bennett – 11.16 via Pinfall [Solidnie i końcówka wskazuje nam na dalszy ciąg tego feudu. Końcówka praktycznie taka sama jak w walce Joe vs Balor na Takeover Dallas, ale nie pamiętam czy tapingi były przed galą NXT czy po. Jeśli po to brawo za brak oryginalności a jeśli przed to brawo za pomysł]
RS