Gwiazda światowego boksu pomogła mistrzowi WWE podczas SmackDown
Podczas ostatniego SmackDown, Cody Rhodes otrzymał pomoc z rąk nie byle kogo. Mistrzowi WWE w rozprawieniu się z Graysonem Wallerem i Austinem Theorym pomógł sam Terence Crawford (40-0, 31 KO).
Cody Rhodes otworzył 19 lipca WWE SmackDown, wyrażając swoje wyrzuty sumienia z powodu tego, co przydarzyło się Randy’emu Ortonowi z rąk The Bloodline (Solo Sikoa, Tama Tonga, Tonga Loa i Jacob Fatu) w zeszły piątek.
Rhodes nazwał Ortona swoim bratem, a następnie skupił się na swoim przeciwniku z WWE SummerSlam, Solo Sikoa. Gdy Rhodes miał już słownie zrugać Solo, przerwali mu Austin Theory i Grayson Waller.
Obwinili go za to, że Jacob Fatu zaatakował ich w zeszły piątek. Gdy tylko A-Town Down Under pojawili się w ringu, Cody od razu ich zaatakował. Po chwili zamieszania to jednak A-Town wykorzystało swoją przewagę liczebną, skopali Rhodesa i wyrzucili z ringu w geście upokorzenia. Gdy Cody zbierał siły pod bandami, podszedł do niego Crawford siedzący po stronie publiczności i wręczył mu krzesło, które może wykorzystać do ataku. Nic nieświadomi Waller i Theory, którzy świętowali w ringu z zaskoczenia zostali zaatakowani krzesłem przez ,,Amerykański koszmar”.