Site icon MyWrestling

Gwiazda AEW powraca w nowej roli

Sporo działo się na ostatnim Dynamite. Jednym z ciekawszych momentów było pojawienie się wrestlera AEW, którego nie widzieliśmy w ringu od dłuższego czasu.

Rzeczonym zawodnikiem jest Chuck Taylor. Ostatni raz był on widziany prawie pół roku temu. Brał udział w story Best Friends, w którym Trent Beretta odwrócił się od Orange Cassidy’ego, a Chuckowi kazał wybierać, z kim się sprzymierzy. Taylor nie był dopuszczony przez lekarzy do walki w ringu ze względu na kontuzję kostki, więc wyzwał Berettę na pojedynek na parkingu.

Walka była bardzo krwawa i brutalna. Beretta wygrał, a po meczu uderzył Chucka kluczem do rur w kontuzjowaną kostkę. Po tym spocie, Taylor nie pojawiał się w telewizji. Aż do dzisiaj.

Chuck – jak się okazuje – jest teraz realizatorem i pracuje na zapleczu AEW. Zobaczyliśmy go na środowym Dynamite, kiedy informował zawodników czekających na Moxleya na parkingu, że rozpoczyna się walka Marka Briscoe z Chrisem Jericho. Porozmawiał też przez chwilę z Orange Cassidym. Powiedział mu to, co wcześniej mówił mu Daniel Garcia: że jest liderem i powinien poprowadzić AEW w walce przeciwko szajce Moxa. 

Znam cię… ile? Dwadzieścia lat? Od kiedy mieszkaliśmy razem, bo nie stać nas było na samodzielne wynajęcie mieszkania. Wtedy AEW powstało. Wiem, że widzisz, co się dzieje. Wiem, że widzisz, co oni (BCC – przyp. red.) robią. A te chłopaki (frakcja face’ów – Dark Order, Top Flight, Butcher i inni – przyp. red.) niech Bóg im błogosławi, ale nie wiem, czy są w stanie go (Moxa – przyp. red.) pokonać. Żaden z nich tego nie zrobił. Ale ty już tak. Najwyższy czas, żebyś stanął na wysokości zadania, do cholery. – powiedział Chuck to Orange’a.

W dalszej części show, Chuck został wywleczony do ringu przez zamaskowanego Moxleya. Claudio założył mu krzesło na głowę i wykonał Curb Stompa.

Zdaje się, że przyjęcie tak ostrego bumpa jest dobrym znakiem w kontekście powrotu Chucka Taylora do ringu. Przeczy temu z kolei jego nowa rola. Będziemy musieli poczekać na dalszy rozwój sytuacji.

Exit mobile version