DFW – to grupa fanów wrestlingu, którzy tak bardzo lubią tą rozrywkę sportową by spróbować swoich sił w tej dziedzinie. Istnieją od 2015 roku. Chcą zrobić coś czego nie było jeszcze w kujawsko-pomorskim – federacja wrestlingowa. Ich celem są pokazy po całym swoim województwie.
Dnia 20 czerwca na festynie Św. Antoniego odbył się debiutancki pokaz federacji DFW na którym zaprezentowano trzy walki! Oto relacja jednego z uczestników:
Jeden na jednego na normalnych zasadach:
Jay Revolt vs PJ Blake
Pierwszy wchodzi PJ powerhouse ubrany w lycre Polski. Walka przeprowadzona w dobrym tempie, zainteresowanie publiki rosło z akcji na akcje z ciekawości co Jay wymyśli by pokonać 2 razy większego rywala. Za to PJ popisał się powerbombem, kilkoma różnym suplexami, a nawet jumping neckbreakerem. Warto zwrócić uwagę także na dive’a wykonanego przez Revolta. Ogólnie walka spoko.
Dwóch na Dwóch (Tag Team):
Corin Mear & Malmo vs Painkiller & Charlie Grayson
Istna mieszanina indywidualności i osobowości. Walka budowana była na zasadzie wymiany przewag i zmian tempa dopasowanych do uczestników walczących właśnie w ringu. Efektowne Dive’y , Piledriver , Tornado Kick’i i Powerslamy to znak rozpoznawczy tego pojedynku – zakończenie również wnioskuje, że to nie ostatnie starcie tych zawodników.
Walka „Wieczoru”. Walka bez dyskwalifikacji! (No-DQ)
Revage vs Chris Hunter
Pierwszy wychodzi Revage, drugi Hunter. U tych panów widać chemie w ringu. Genialne show, mega duży kontakt z publiką, spot z wodą którego publika nie zapomni szybko. Chłopaki także użyli krzesła w tej walce, które zrobiło wrażenie szczególnie na młodszych widzach. Panowie pokazali że techniki i charyzmy im nie brakuje, ale ciężko wyróżnić jakiś konkretny chwyt bo całość fantastycznie się oglądało.