Diana Strong przed kolejnymi wyzwaniami za granicą!

Polska wrestlerka rozpoczyna marzec z przytupem!
Jedyna aktywna zawodniczka w naszym kraju wyrusza za granicę. Zarówno pierwsze, jak i drugie starcie to udowodniło. Strong buduje, już i tak mocną markę.
Lecz po kolei, już jutro 8 marca w Dzień Kobiet pojawi się ona ponownie w Danii w organizacji Bodyslam Wrestling. Wydarzenie będzie skoncentrowane na wrestlingu kobiecym, nosząc nazwę Bodyslam Women’s Wrestling Fight Night.
Następnie ruszy do British Empire Wrestling, gdzie czeka na nią pojedynek o pas mistrzowski.
Nikt nie odda emocji, które towarzyszą tym starciom lepiej niż ich bohaterka. Poprosiłem samą zainteresowaną o kilka słów na temat czekających ją wyzwań.
Daniel: Podczas tego weekendu czekają cię dwa występy. Najpierw w Danii na gali Bodyslam Wrestling, gdzie Twoja rywalką będzie Sułtan Suzu. Następnie czeka Cię wyprawa na Wyspy Brytyjskie, gdzie na evencie BEW zmierzysz się z Angel Hayze o pas British Empire Shooting Star Championship.
Wiem, że co do drugiej z Twoich rywalek zdążyłaś już wygłosić promo. Chciałbym byś odniosła się co do obu swoich starć. Jak się na nie zapatrujesz?
Diana Strong: Jestem niesamowicie podekscytowana tym weekendem – dwie walki w dwóch różnych krajach to ogromne wyzwanie, ale też wielka szansa.
Jest mi niezmiernie miło wystąpić na kobiecej gali Bodyslam Wrestling. To pokazuje, jak bardzo kobiecy wrestling się rozwija i jak ogromne jest grono fanów, którzy chcą oglądać tego typu walki. Moja rywalka, Sultan Suzu, to zawodniczka, z którą nigdy wcześniej się nie mierzyłam, ale wygląda bardzo obiecująco. Mimo że doświadczenie jest po mojej stronie, wiem, że ten pojedynek nie będzie łatwy.
Jeśli chodzi o British Empire Wrestling w Londynie, będzie to mój debiut i od razu walka o mistrzostwo British Empire Shooting Star. Angel Hayze to absolutna czołówka kobiecego wrestlingu – w końcu występowała także w NXT UK. Jestem podekscytowana, że mogę się z nią zmierzyć i jestem pewna, że damy z siebie wszystko, aby dostarczyć niezapomniane widowisko!
Daniel: Dziękuje i powodzenia.
Diana Strong: Ja również dziękuje.
Czy Diana Strong po zakończeniu weekendu będzie mogła cieszyć się z kolejnego tytułu w karierze?
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl