Czy rok 2025 będzie rokiem Drew Mcintyre’a?
Drew McIntyre Monday Night RAW WWE - https://www.wwe.com/shows/raw/article/drew-mcintyre-addresses-his-actions-from-last-week
Zaczął się rok 2025. Razem z nim wiele atrakcji, droga do Royal Rumble a następnie WrestleManii 41, które odbędzie się w Los Angeles. W między czasie byliśmy świadkami debiutu WWE na Netflixie, a także The Last Time Johna Ceny.
Dzisiaj jednak nie o liderze Cenation a o człowieku, który trzyma ten biznes na barkach od dobrych kilku lat, „Szkocki Psychopata” Drew Mcinytre.
Mamy rok 2020. Styczniowy Royal Rumble Match wygrywa Drew Mcintyre po wyeliminowaniu Romana Reingsa. Była to piękna walka, w której przez pewien czas mogliśmy podziwiać dominację Lesnara, który został wyeliminowany właśnie przez Szkota, powrót Edge’a, chwilowy reunion Rated RKO, ale właśnie to wygraną Drew wszyscy wspominają najbardziej.
Drew wybrał za rywala na WrestleManii 36, ówczesnego mistrza WWE Brocka Lesnara i już dzień po Royal Rumble zdeklasował go swoją akcją kończącą „Claymore”. Do sytuacji doszło na pierwszy Raw po wyżej wspomnianym evencie. Wszystko idzie w kierunku cudownego Main Eventu WrestleManii. Nadchodzi Marzec a świat opanowuje pandemia Covid-19. Wrestlemania 36 odbywa się przy pustej arenie, tam Drew Mcintyre pokonuje Brocka Lesnara w Main Evencie drugiej nocy i zdobywa mistrzostwo WWE. Drew ma swój WrestleMania moment, ale wszystko jest takie puste i nijakie, każdy czuje niedosyt a mistrz na pierwszym Raw po WrestleManii 36 broni tytułu w walce z ….Big Showem…
Drew jako mistrz WWE trzyma na barkach całą federację podczas pandemii, mamy puste trybuny, tygodniówki są naprawdę słabe i klejone na szybko. Szkot rozprawia się między innymi z Dolphem Zigglerem i Sethem Rollinsem a traci pas dopiero na Hell in a Cell w walce z Randym Ortonem. Szybko odzyskuje tytuł mistrzowski, ale traci go na rzecz The Miza, który zrealizował walizkę MITB po wygranej w Elimination Chamber Matchu. Miz traci pas na rzecz Bobby Lashleya już 8 dni później a Drew pokonując Sheamusa zdobywa miano pretendenta do tytułu WWE na Wrestlemanii 37. I co? I nie mamy kolejnego Wrestlemania moment Drew… Lashley pokonuje Drew w openerze pierwszego dnia WM 37 i odprawia go z kwitkiem.
Przez następne miesiące Drew kręci się wokół głównego tytułu, jednak go nie zdobywa. Następnie spada do mid cardu, tocząc różne rywalizacje, walcząc m.in z Baronem Corbinem na WM 38, aż nadchodzi wiekopomny moment, gala w Walii – Clash at the Castle 2022. Tam Drew staje do walki z Romanem Reingsem przed niemalże własną publicznością, na szali mamy WWE Undisputed Universal Championship. Debiut Solo Sikoa sprawia jednak, że Drew ponosi kolejny blamaż i traci szansę na historyczny moment.
2023 rok to m.in 5 star Drew, Gunthera i Sheamusa na WrestleManii, następnie solowy banger z Guntherem zakończony porażką, Drew kończy rok jako heel rywalizując z Sethem Rollinsem, ale przegrywa z nim jednak na Crown Jewel i rozpoczyna rywalizację z Jeyem Uso.
W 2024 rok Drew wchodzi jako jeden z faworytów Royal Rumble Matchu, zostaje jednak wyeliminowany jako jeden z ostatnich uczestników. Przez różne perturbację takie, jak kontuzja Punka, którą Drew „poprawił” atakując go na Raw po Royal Rumble a także zamieszanie z Codym i The Bloodline , McIntyre wygrywa Elimination Chamber Match i zyskuje miano pretendenta do walki z Sethem Rollinsem na WrestleManii 40.
Drugi dzień jubileuszowej WrestleManii otwiera walka Drew McIntyre vs Seth Rollins o World Heavyweight Championship. Mamy to! Zmęczony walką z Bloodline z poprzedniego dnia Rollins nie daje rady, a Szkocki Psychopata w końcu dopina swego! Drew ma swój Wrestlemania moment przed publicznością po pokonaniu Rollinsa, ale po walce atakuje go CM Punk, a Damien Priest realizuje kontrakt MITB. Drew jest mistrzem Wagi Ciężkiej przez 5 minut. Sytuacja z WrestleManii staje się przepustką do najlepszego feudu 2024 roku a mianowicie Mcintyre-Punk. Wmieszana zostaje w niego małżonka Phila, AJ-Lee. Drew zyskuje kolejną szansę na zdobycie tytułu na europejskiej ziemi, – Clash at the Castle tym razem już na szkockiej ziemi. Tam we wszystko miesza się CM Punk, który atakuje Drew low-blow i McIntyre doznaje kolejnej srogiej porażki.
W feudzie CM Punk i Drew mieliśmy wszystko i była to piękna trylogia:
1-0 Drew – Summerslam
1-1-Punk – Bash in Berlin
2-1 Punk – Bad Blood
Po przegranej w Hell in a Cell Matchu, Drew znika i wraca dopiero 2 grudnia na Raw.
Do rzeczy.
Mamy rok 2025, jak się potoczy w karierze szkota?
Przede wszystkim myślę, że w końcu nadeszła pora na dłuższy heelowy run z głównym tytułem. Drew śmiało może wygrać Royal Rumble Match i pójść po Codyego Rhodesa a jest jedną z nielicznych osób, które po powrocie byłego wrestlera AEW byli w stanie go odliczyć. Stało się to na jednym z Raw przed WrestleManią w zeszłym roku.
Czy mamy szansę dostać starcie Cody vs Drew na WrestleManii? Jeszcze jak! I jeśli do takiej walki dojdzie będę trzymał kciuki za szkota. Zauważcie, że Drew jest jedną z najbardziej pokrzywdzonych gwiazd ostatnich lat:
– Wrestlemania moment bez fanów
-Przegrane dwie walki z Main Evencie PPV w Europie po dwóch interwencjach (Solo, Punk)
-Brak zdobycia tytułu mid cardowego mimo kilku szans
-Zdobycie tytułu WHC na Wrestlemanii 40 po czym cash in MITB
-Nieudane zrealizowanie kontraktu MITB
-Przegrany feud z Cm Punkiem
Drew przegrał w totalnie bezsensowny sposób z Jeyem Uso na premierowym Raw na Netflixie, co nie spodobało się wielu fanom. Drew potrzebuje teraz zwycięstw a przede wszystkim potrzebuje tego momentu, który uwieńczy jego karierę, jego gonitwę na szczyt, która trwa od kilku lat i mimo tego, że był już na topie powinien znaleźć się tam ponownie. Jest świetnym heelowym zawodnikiem, ma charyzmę, umiejętności ringowe, a na mikrofonie potrafił czasami 'zjeść’ samego CM Punka, który pod tym względem nie ma sobie równych.
Być może pójdziemy także w kierunku takim aby to Mcintyre został katem samego Johna Ceny. Wydaje mi się, że ta walka jest nieukniona, pytanie tylko kiedy i gdzie. Czy Wrestlemania to dobry moment? Jeżeli Hunter znajdzie inne plany na Rhodesa to czemu nie. Cena vs McIntyre to potężny dream match, więc wyobraźcie sobie moment gdy to Drew niszczy lidera Cenation na jego ostatniej WrestleManii w karierze. Nie wiem kiedy i gdzie dojdzie do tej walki, ale jeśli ona się odbędzie wygrany może być tylko jeden: Drew!
Drew w 2025 powinien zdobyć tytuł mid cardowy. Wiemy, że był on mistrzem Interkontynentalnym na przełomie lat 2009/2010, ale było to tak dawno, że podejrzewam, iż połowa naszej społeczności nie śledziła wtedy jeszcze WWE. Drew brakuje tytułu United States do zyskania miana Grand Slam Championa, a ten rok jest na to idealną okazją.
Walka z Romanem Reingsem? Może nawet na Wrestlemanii Drew-heel Roman-face, to już co prawda mieliśmy, ale Drew miał wtedy trochę mniejszą pozycję w federacji. Może współpraca z Kevinem Owensem? Widzimy, że obie sytuację idą w podobnym kierunku, może chwilowy tag team? Może nawet tytuły? Może Drew będzie chciał zakończyć karierę Goldberga, którą ten zapowiedział właśnie zakończyć w obecnym roku? Pytań jest wiele, mniej mamy odpowiedzi, ale wniosek nasuwa się sam. Ten rok musi być rokiem Mcinytre’owym, tego życzę Drew, wam i sobie.
Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.
