Bryan Danielson: Nie byłem zmęczony po walce z Hangmanem
Bryan Danielson wypowiedział się na temat walki z Hangmanem na Winter is Coming, a także tego, że nie odczuwał większego zmęczenia po walce.
Bryan Danielson jest zwolennikiem długich pojedynków
Podczas Winter is Coming Danielson walczył z Adamem Pagem w godzinnym pojedynku o tytuł AEW World. Bryanowi nie są obce długie mecze, bo walczył już 76 minut w Greatest Royal Rumble.
Bryana chwalono za tempo, które on i Hangman utrzymywali przez 60 minut swojej walki. Czy American Dragon był zmęczony po starciu?
„Po meczu, za kulisami, trener powiedział – jesteś zmęczony? Pomyślałem, do diabła, nie! Nie jestem zmęczony, a potem zrobiłem pięć pompek, żeby to udowodnić – mówił ze śmiechem Danielson w wywiadzie dla Muscle & Fitness.
Po dołączeniu do All Elite Wrestling, Bryan występował co tydzień w programach Dynamite i Rampage. Toczył rywalizacje i długie walki z Kennym Omegą i Hangmanem Pagem.
„Wiele rzeczy w świecie pro wrestlingu przekształca się obecnie w rzeczy krótkiego okresu uwagi. Staram się, w moim życiu osobistym i zawodowym, poszerzać zakres mojej uwagi. Jedną z rzeczy, która zawsze interesowała mnie w zapasach, jest długa forma walk. Mecze telewizyjne trwają zwykle około kilku minut, bardzo rzadko trwają też dłużej niż 10 minut. Od jakiegoś czasu bardzo zainteresowałem się opowiadaniem historii”.
Obserwuj nas na: twitter.com/MyWrestling2015
Śledź nas na: facebook.com/mywrestlingpl
