W WWE Angelo Dawkins i Montez Ford, która tworzy The Street Profits. Panowie zdobyli nie raz mistrzostwa drużynowe w tej federacji. Na Money in the Bank przegrali oni jednak z mistrzami- The Usos. Angelo i Montez otrzymają następną szansę, gdyż zmierzą się oni z braćmi na Summerslam.
Wszystko to jednak odbywa się w cieniu plotek, jakoby Montez Ford miał stać się singlową gwiazdą, zostawiając Dawkinsa w tyle. Sam Montez odpowiadał na pytania na temat ewentualnego rozpadu drużyny, o czym pisaliśmy tutaj>>> https://mywrestling.com.pl/co-z-przyszloscia-street-profits/.
W ,,After the Bell with Corey Graves” Dawkins poruszył temat jakoby miałby być on tym gorszym w drużynie Street Profits. Ten wyraził się następującymi słowami:
Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie słyszę wszystkich rozmów w Internecie. Zwłaszcza o mnie i tego typu rzeczy. Jak, oczywiście, widzę to cały czas z Tezem. Tez jest jak z drugiego świata, ten koleś jest wybrykiem natury. To mój brat. Wiem, że jest dobry, wiem, że jest utalentowany. Jego przeznaczeniem jest zostać mistrzem świata. Ale z drugiej strony zobaczyłem, że ludzie mówią o mnie, jakbym był jak jakiś pomocnik czy coś w tym stylu, i mówię: „Och, poczekaj chwilę, poczekaj. Nic przecież oni o mnie nie wiedzą.” Okej, fajnie. To trochę tak, że w pewnym sensie zabrało mnie to do czasów, kiedy zaczynałem.
Wygląda na to, że będziemy musieli poczekać trochę dłużej na to, jak rozwinie się sytuacja między zawodnikami.
