Adam Wong przed Ledwo Legalne III – Muszę być gotowy na każde wyzwanie

0
Adam Wong

Za kilka godzin wystartuje trzecia odsłona wydarzenia o nazwie „Ledwo Legalne”. W związku z tym postanowiliśmy przeprowadzić wywiad z jednym z uczestników tego jakże niezwykle elektryzującego show.

Mowa tutaj o Adamie Wongu, przed którym trudne wyzwanie w postaci debiutującego Goblina.

Mateusz: Przed Tobą kolejny występ w federacji PpW. Jakie emocje towarzyszą Ci przed wydarzeniem, które odbędzie się za niespełna kilka godzin oraz czy mógłbyś przybliżyć Nam historię miejsca, w którym odbędzie się Ledwo Legalne III?

Adam: Emocje na pewno są bardzo duże, jak przed każdą galą, szczególnie teraz kiedy to mój pierwszy, oficjalnie zapowiedziany występ w tym roku. Na Back 2 the OG nie udało mi się wystąpić z powodu problemów zdrowotnych. Tak, może to zaskakujące, ale smoki też czasem chorują. Później na Piwa i Igrzysk wystąpiłem z przypadku i niestety bez sukcesu, a na Mistrzowskie Rozdanie znowu nie udało mi się dostać. Dlatego jest to pewnego rodzaju mój powrót i zamierzam jak najlepiej się w nim pokazać.
Gala po raz kolejny odbędzie się na arenie Waldorffa 25. Będzie to szósta wizyta PpW w tym obiekcie i zatoczenie pewnego cyklu, ponieważ pierwszą galą, która miała tam miejsce – poprzednia edycja Ledwo Legalne.

Mateusz: Czy z poprzednich edycji „Ledwo Legalne” masz dobre wspomnienia?

Adam: Jak najbardziej mam dobre wspomnienia z gal spod tego szyldu. Na Ledwo Legalne II, jak już wspomniałem przy poprzednim pytaniu, PpW zadebiutowało na Waldorffa 25, a ja stoczyłem, pierwszy w karierze, Tables Match, w którym odniosłem zwycięstwo nad Billem Feagerem. Za to na pierwszej edycji zadebiutowałem zarówno w PpW, jak i ogólnie w ringu wrestlingowym, kiedy zmierzyłem się z Biesiadem Strongiem. Co ciekawe wtedy też walka zakończyła się złamaniem stołu chociaż nie był to Tables Match, no i niestety nie wygrałem. Nie mniej cieszę się z tego, jak wypadłem w starciu, bo postawiłem chyba całkiem niezły opór obecnemu mistrzowi, gdzie większość raczej nie dawała mi większych szans i nastawiała się raczej na przysłowiową walkę byka z parowozem.

Mateusz: W sobotę 17 czerwca wystąpisz na trzeciej odsłonie wydarzenia o nazwie „Ledwo Legalne” spod szyldu federacji PpW. Twoim przeciwnikiem będzie debiutujący Goblin, który jak dotąd jest wielką zagadką. Jak myślisz, czego możemy spodziewać się po Twoim przeciwniku? Warto również zaznaczyć, że stypulacją walki będzie Tables Match, także stoły polecą w ruch.

Może być zdjęciem przedstawiającym 2 osoby i tekst „WALDORFFA 25 BRAMKI 18:30 Wn LEDWO LEGALNE 一 TABLES MATCH ADAM WONG VS GOBLIN TOP GUYS PATRONI WRESTL MY WRESTLING REVENTS TNN OE WRESTLING”

Adam: Ponad dwa lata kariery wrestlingowej nauczyły mnie, że spodziewać należy się wszystkiego i zawsze trzeba być gotowym. Goblin to kolejny dobry przykład na to, ponieważ pojawił się zupełnie niespodziewanie i wchodzi od razu z kopa do ringu. Ciężko mi powiedzieć o nim coś więcej, na pewno podziwiam jego gotowość do walki, sprawia też wrażenie barwnego i lubiącego robić wokół siebie zamieszanie. Pytanie tylko na ile wierzy w to co mówi, a co jest tu tylko pewną poza. No i najważniejsze jak to się przełoży na jego popisy ringowe. Tak czy inaczej wiem, że muszę do niego podejść poważnie, tak jak do każdego przeciwnika. Chociaż na pewno premiuje mnie w jakiś sposób doświadczenie ogólnie we wrestlingu jak i konkretnie w tej stypulacji. Poza tym nie znam żadnych bajek, mitów czy legend,w których gobliny pokonywały by smoki.

Mateusz: Jeśli uda Ci się odnieść zwycięstwo, to co lub kto będzie Twoim kolejnym celem? Z pewnością chciałbyś zdobyć PpW Championship, ale czy nie jest na to za wcześnie?

Adam: Myślę, że nie ma co za bardzo wybiegać w przyszłość bo, jak mogę powtórzyć za poprzednią odpowiedzią, wrestling bywa nieprzewidywalny i gotowym trzeba być na wszystko. Na ten moment jestem skoncentrowany na walce z Goblinem i staram się nie rozpraszać innymi myślami. Chociaż oczywiście pas mistrzowski, który jest przecież największym wyróżnieniem w federacji, to coś do czego dąży każdy zawodnik i na pewno też kiedyś chciałbym zapracować na swoją szansę zdobycia go. Dodatkowo skoro mistrzem jest Biesiad Strong, który zakładam nadal nim pozostanie po dzisiejszej gali, walka o pas byłaby jednocześnie rewanżem za mój debiut.

Mateusz: Czy w obecnym rosterze PpW jest zawodnik, z którym szczególnie chciałbyś spotkać się na ringu? Jeżeli tak to, kto oraz dlaczego właśnie on?

Adam: Droga kung-fu polega na nieustannym rozwoju i pokonywaniu przeciwności losu, dlatego jestem otwarty na wyzwania i chętnie zmierzę się z każdym. Cieszy mnie, że pojawia się coraz więcej zawodników w PpW, zarówno miejscowych jak i przyjezdnych z kolejnych krajów, bo to stwarza nowe możliwości do konfrontacji i zweryfikowania swoich umiejętności na szerszą skalę. Zresztą już kilku zawodników robiło mniejsze, czy większe zaczepki w moją stronę, chociażby pewien inny, niż wcześniej wymieniony, mistrz federacji w swoim pamiętnym promo. Każdemu z nich chętnie odpowiem, ale powtórzę: na teraz moje myśli zajmuje jedynie Goblin.

Mateusz: W takim razie życzę Ci powodzenia w nadchodzącym starciu z Goblinem na Ledwo Legalne III. Dzięki za wywiad, mam nadzieję, że wkrótce usłyszymy się ponownie!

Adam: Również dziękuję, pozdrawiam wszystkich i do usłyszenia.

Wyniki z PpW Ledwo Legalne III będą dostępne na naszej stronie, a z tego miejsca zapraszamy do śledzenia polskiej federacji wrestlingowej na social mediach.

PpW

Strona internetowa |  Więcej postów

Jeden z głównych założycieli portalu MyWrestling. Wrestlingiem interesuje się od 2007 roku. Ogląda różne federacje, bo jak to się mówi, dobry wrestling można znaleźć wszędzie. W przeszłości prowadził stronę Tight Wrestling, a poza wrestlingiem interesuje się piłką nożną, muzyką oraz informatyką.