SPOILERY! Gwiazdor komentuje swój powrót na SmackDown
Wczoraj w WWE Performance Center odbył się odcinek WWE SmackDown, który został wyemitowany na FOX. Jeff Hardy powrócił po długiej nieobecności, która była spowodowana kontuzji nogi. Jeff nie tylko zjawił się z nowym tatuażem na plecach, ale także z nowym finisherem „Twist of Fury”. Jest to nowa wersja „Twist of Fate”.
W poniżej zamieszczonym materiale wideo przedstawiamy konfrontację z udziałem Jeffa oraz Barona Corbina. Po walce Jeff został poproszony przez Kaylę Braxton o udzielenie wywiadu:
Jak to jest występować bez publiczności?
„Cóż, to zupełnie inny poziom i mam wrażenie, że byłem częścią pierwszego w historii SmackDown Twilight Zone. Nie wyobrażam sobie innego powrotu niż, przed publicznością, którą znam. Z tym, co się dzieje na świecie musimy sobie poradzić i jak najlepiej funkcjonować każdego dnia”.
Z kim po pokonaniu Barona Corbina chciałbyś się zmierzyć?
„Czuję, że coś jest między mną, a Romanem Reignsem, ale jestem fanem Kinga Barona. Muszę być szczery, jestem jego fanem, więc to był dla mnie zaszczyt móc zmierzyć się z nim. Uwielbiam nienawidzić tego faceta”.
Co powiesz o nowej odsłonie Jeffa Hardy’ego?
„Dobrze jest wrócić. W lipcu ubiegłego roku zacząłem tworzyć swój nowy tatuaż na plecach, ale niestety nie mogłem go dokończyć. Zawsze chciałem mieć kawałek czegoś na plecach”.
To był pierwszy pojedynek Jeffa od kwietnia 2019 roku. Na obecną chwilę nie wiadomo, jakie plany mają oficjele WWE względem Jeffa, zwłaszcza kiedy Matta nie ma w firmie.