RAW na Netflixie wydarzeniem na miarę WrestleManii

0
https://www.youtube.com/watch?v=bnM5QIHANyU

https://www.youtube.com/watch?v=bnM5QIHANyU

Oczekiwanie na historyczne przeniesienie WWE Raw na Netflixa trwa, a odcinek z 6 stycznia 2025 roku zapowiadany jest jako coś znacznie więcej niż zwykły epizod.

Rob Fee, dyrektor ds. rozwoju postaci w WWE, podczas występu w Dead Meat Presents podkręcił atmosferę, porównując premierowy odcinek na Netflix do największego corocznego wydarzenia WWE.

„Powinniście koniecznie spróbować dostać się na ten show,” powiedział Fee. „To będzie coś na poziomie WrestleManii. Jeśli jest jakiś odcinek, na który warto iść, to właśnie ten.”

Ekscytacja jest uzasadniona, a obsada gwiazd wspierająca ten odcinek zapiera dech w piersiach. Główną atrakcją wieczoru będzie starcie CM Punka z Sethem Rollinsem – pojedynek, który budowano latami. Sam Punk określił przejście Raw na Netflix mianem przełomowego wydarzenia, podkreślając jego potencjał do przyciągnięcia nowej publiczności i uczynienia flagowego programu WWE dostępnym dla milionów widzów na całym świecie.

Ale debiut na Netflixie to nie tylko Punk i Rollins. WWE szykuje wszystko, co najlepsze, by zrobić dobre wrażenie na nowej platformie. W odcinku pojawią się największe gwiazdy, takie jak Cody Rhodes, Rhea Ripley, Logan Paul i Roman Reigns. Co więcej, John Cena rozpocznie swoją pożegnalną trasę, a fani z niecierpliwością czekają na debiut byłej gwiazdy AEW, Penta El Zero Miedo, którego obecność była zapowiadana w ostatnich winietach.

Dzięki tylu gwiazdorskim nazwiskom i elektryzującym wątkom WWE traktuje premierę na Netflixie jako coś znacznie więcej niż prostą zmianę platformy. To okazja, by na nowo zdefiniować Raw i umocnić jego pozycję jako globalnego fenomenu, który trzeba oglądać.