Chris Jericho skomentował swoją przyszłość i to czy chce jeszcze wrócić do WWE!

0

Niedawno byliśmy świadkami zakończenia świetnej kariery przez Stinga. Jednym z weteranów, który nie planuje pójść w jego ślady, jest Chris Jericho, który powiedział dla „Gabby AF”, że ma jeszcze dużo paliwa w zbiorniku.

„Naprawdę nie myślę o takich rzeczach. Po prostu żyję teraźniejszością. Mówią, że mam za sobą 33 lata w branży wrestlingowej; Odpowiadam: „Wow, naprawdę?” Nie czuję tego w ten sposób”, ponieważ wciąż mogę mieć najlepsze starcie na danym show. Nie każdego wieczoru, ale wiesz, kilka tygodni temu walczyłem z Konosuke Takeshitą i to była najlepsza walka gali. Patrzysz i mówisz: „Ok, Jericho ma jeszcze wspaniałe momenty, wiele może zrobić”.

Chociaż Jericho nie rozumie sensu istnienia WWE Hall of Fame. Wielu fanów i ekspertów oczekuje, że pewnego dnia otrzyma ten zaszczyt. Jednak jego obecna lojalność wobec AEW może to utrudnić. Upiera się, że nie spieszy mu się z rozstaniem z All Elite Wrestling, którego obecnie jest częścią i powrotem do WWE.

„Spędziłem tam wspaniałe 20 lat, ale świetnie się bawię przez pięć lat tutaj, w AEW. Kocham tu pracować, tak jak kocham pracować z Tonym Khanem. A WWE jest teraz zupełnie innym produktem niż wtedy, gdy odszedłem w 2017 roku… Więc nie jest to coś, o czym tak naprawdę myślałem.

Mimo to Y2J stwierdził, że nigdy nie wykluczy powrotu na „stare śmieci”. Chris podpisał nowy kontrakt z AEW w 2022 roku i rozszerzył swoją rolę za kulisami, a także regularnie pojawia się w cotygodniowych programach telewizyjnych.

Więcej postów

Zapalony miłośnik Wrestlingu od 2009 roku. Swoją przygodę z tą rozrywką zaczynał od walki div na antenie Extreme Sport Channel. Aktualnie weteran tej branży. Kolekcjoner blisko 140 pudełkowych gier wrestlingowych. Największy fan ECW w Polsce. Oprócz tego interesuje się Gwiezdnymi Wojnami, DC i Marvelem. Ze sportu najbardziej kocha piłkę nożną (fan Realu Madryt oraz Milanu). Dodatkowo śledzi tenisa, darta oraz esport.