Santana i Ortiz poruszają temat odejścia z Impact Wrestling, odrzucenia kontraktu WWE oraz luźnego harmonogramu

0

Santana oraz Ortiz z The Inner Circle byli uczestnikami najnowszego odcinka Talk Is Jericho, w którym wypowiedzieli się na temat odejścia z Impact Wrestling, wyboru pomiędzy AEW i WWE, a także ważnej rozmowy z Codym Rhodesem, która przekonała ich do podjęcia ostatecznej decyzji.

Cody skontaktował się z nami i zapytał – Hej, jak długo będziecie w Impact? Po tej rozmowie wiedzieliśmy, że mamy inne możliwości. Wtedy próbowaliśmy negocjować nasze kontrakty z oficjelami Impact, gdyż potrzebowaliśmy trochę więcej pieniędzy. Niestety nie zamierzali nam dać tego, czego chcemy, ponieważ prowadzą biznes i to oni powinni stawiać warunki. Wiedzieliśmy, że mamy różne możliwości, a jedną z nich było dołączenie do WWE. Jeremy Borash aktualnie tam pracuje, a my byliśmy z nim w dobrych relacjach i stałym kontakcie. Po odejściu z Impact Wrestling nie wiedzieliśmy, gdzie dołączymy. Siedzieliśmy i próbowaliśmy podjąć ostateczną decyzję. Uwielbialiśmy tam pracować, ale poczuliśmy, że musimy się rozwinąć. Byliśmy, jak duża ryba w małym stawie. Chcieliśmy nowych wyzwań i spróbować dostać się na sam szczyt w dywizji tag teamowej.

Praca dla wXw i PROGRESS – Rozmowa z Williamem Regalem:

Przez kilka miesięcy rozmawialiśmy z Regalem – ujawnił Santana. Powiedział nam, że WWE jest zainteresowane podpisaniem z nami kontraktu, gdyż widzieli na, co było nas stać podczas pobytu w Impact Wrestling. Dużo pracowaliśmy w PROGRESS oraz WxW, czyli w firmach współpracujących z WWE. Ludzie z Progress byli zadowoleni z zainteresowania ze strony WWE. William był bardzo kompetentny, ponieważ powiedział nam, że jesteśmy w doskonałej pozycji i decyzja jaką podejmiemy będzie dla nas bardzo korzystna – powiedział Santana. Zrobiliśmy, to co było najlepsze dla naszych rodzin.

Odrzucenie propozycji ze strony WWE było dla nas bardzo trudne. Ostatecznie decyzję podjęliśmy siedząc na parkingu Walgreens w Puerto Rico – dodał Santana. Pracowaliśmy dla WWL, byliśmy tam mistrzami tag teamowymi. Myślę, że straciliśmy mistrzostwa, ponieważ wiedzieliśmy, że wkrótce nasza droga ponownie zatoczy koło i znajdziemy się w wielkim projekcie. Wypiliśmy kilka piw i tego dnia udaliśmy się do All Elite Wrestling. Chcieliśmy zrobić, to we właściwy sposób, więc z Codym obmyśliliśmy bardzo ciekawy plan dotyczący naszego debiutu.

Harmonogram w AEW:

Oboje mamy małe dzieci, więc decydującym czynnikiem w podjęciu przez nas decyzji był luźny harmonogram. Właśnie takowy otrzymaliśmy w AEW. Chcieliśmy być tatusiami i widzieć, jak dorastają nasze dzieci – przyznał Santana. W WWE nie mogliśmy liczyć na luźny harmonogram, więc decyzję podjęliśmy bardzo słuszną. Następnie nastała możliwość współpracy z Jericho, wielką legendą.

Matt i Nick Jackson – Dołączenie do Inner Circle z Jericho:

Kiedy podjęliśmy ostateczną decyzję, Matt i Nick przedstawili nam plan, który okazał się być ciekawym projektem, więc go zaakceptowaliśmy. Poza tym tag team wrestling, to coś, czemu poświęciliśmy naszą karierę. Wiedzieliśmy, że po dołączeniu do WWE nasza drużyna może się rozpaść, w AEW nie było takiej możliwości. Hell yeah! Zrobiliśmy to! Wychowujemy dzieci, walczymy w dywizji tag teamowej i mamy luźny harmonogram.